Świątek kontra agencja WSG. Chcą zwrotu fortuny za pomoc w karierze
Wciąż trwa spór pomiędzy Igą Świątek i agencją Warsaw Sports Group, która przez trzy lata wspomagała polską tenisistkę. Wiadomo, że na mocy umowy triumfatorka Roland Garros za odejście musiałaby zapłacić ponad dwa miliony złotych.
Spór na linii Iga Świątek - WSG dotyczy rozliczeń za czas obowiązywania umowy, którą w ubiegłym roku wypowiedział ojciec zawodniczki Tomasz Świątek.
Jak informuje Paweł Wilkowicz z portalu sport.pl, na mocy umowy Świątek za jej zerwanie miałaby zapłacić ponad dwa miliony złotych. Od czasu zerwania umowy minęło już półtora roku, ale warunki rozstania wciąż nie zostały ustalone. Obie strony liczą na porozumienie.
Z informacji sport.pl wynika, że klauzula wykupu uruchomiona przy wypowiedzeniu umowy została określona na 350 tysięcy dolarów, czyli według obecnego kursu ok 1,4 mln zł. Do tego dochodzi zwrot 110 proc. poniesionych kosztów przez agencję, a to około 600 tys. złotych.
Czytaj też: Spór o Świątek. Wyłożyli milion, żądają zwrotu
sportowefakty.wp.pl/kp