Informacje

Pracownicy budowlani / autor: Pixabay
Pracownicy budowlani / autor: Pixabay

Możliwy spadek zatrudnienia w najbliższych miesiącach

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 19 listopada 2020, 17:00

  • 1
  • Powiększ tekst

Restrykcje związane z II falą pandemii i ponowne uruchomienie narzędzi wsparcia dla firm - postojowego i ograniczania wymiaru czasu pracy - negatywnie wpłyną w najbliższych miesiącach na zatrudnienie, prowadząc do przejściowego spadku - wskazuje Credit Agricole.

Jak zaznaczyli eksperci banku, zgodnie z czwartkowymi danymi GUS, nominalna dynamika wynagrodzeń w sektorze przedsiębiorstw zatrudniających powyżej 9 osób zmniejszyła się w październiku do 4,7 proc. rdr wobec 5,6 proc. we wrześniu, kształtując się powyżej oczekiwań rynku (4,6 proc.). „W ujęciu realnym, po skorygowaniu o zmiany cen, wynagrodzenia w firmach wzrosły w październiku o 1,6 proc. rdr.” - zaznaczył bank.

Do zmniejszenia tempa wzrostu płac pomiędzy wrześniem a październikiem przyczynił się efekt statystyczny w postaci niekorzystnej różnicy w liczbie dni roboczych” - wyjaśnił bank. Dodał, że we wrześniu br. był o jeden dzień roboczy więcej niż w 2019 r., a w październiku br. - o jeden mniej niż przed rokiem. Analitycy podkreślili, że oddziaływało to w kierunku obniżenia dynamiki płac pracowników zatrudnionych na akord.

W ocenie banku zmniejszenie tempa wzrostu wynagrodzeń pomiędzy wrześniem a październikiem wynikało też ze słabszego niż przed rokiem efektu wypłacenia premii i nagród. „Wsparcie dla takiej oceny stanowi niski na tle historycznym odnotowany w październiku br. wzrost wynagrodzeń w ujęciu miesięcznym” - wskazali.

Analitycy oczekują, że roczna nominalna dynamika płac w sektorze przedsiębiorstw ustabilizuje się w najbliższych miesiącach na poziomie zbliżonym do 4 proc. „Czynnikami ograniczającymi wzrost płac będą oczekiwane przez nas wyraźne zwiększenie bezrobocia w IV kw. - dalszy spadek presji płacowej - oraz podjęte przez przedsiębiorstwa działania mające na celu ograniczenie kosztów pracy w warunkach drugiej fali pandemii” - zaznaczyli.

Bank odniósł się też do danych GUS dot. dynamiki zatrudnienia, która w sektorze przedsiębiorstw zwiększyła się w październiku do -1,0 proc. rdr wobec -1,2 proc. we wrześniu. „W ujęciu miesięcznym zatrudnienie zwiększyło się w październiku o 5,9 tys. osób wobec wzrostu o 17,4 tys. osób we wrześniu, co jest jego najsilniejszym przyrostem w październiku od 2016 r.” - zaznaczyli analitycy.

Zwrócili uwagę, że miesięczna dynamika zatrudnienia wyraźnie obniża się w porównaniu do poprzednich miesięcy - 0,1 proc. mdm w październiku wobec 0,3 proc. we wrześniu, 0,7 proc. w sierpniu i 1,1 proc. w lipcu. „Jednocześnie zatrudnienie w październiku było nadal o 127,6 tys. niższe niż w lutym br., czyli ostatnim miesiącu przed silnym wpływem pandemii na rynek pracy” - podkreślili. W ich ocenie wskazuje to na wyraźne wyhamowanie poprawy sytuacji na rynku pracy, co jest spójne ze scenariuszem zakładającym jego powolny powrót do poziomu równowagi.

Jednocześnie wprowadzone w ostatnim czasie restrykcje administracyjne, mające na celu zahamowanie drugiej fali pandemii i towarzyszące im ponowne uruchomienie narzędzi wsparcia dla przedsiębiorstw w postaci świadczenia postojowego i ograniczania wymiaru czasu pracy, będą - zdaniem banku - w najbliższych miesiącach wywierać negatywny wpływ na zatrudnienie, prowadząc nawet do jego przejściowego spadku.

Ekonomiści zwrócili uwagę, że październik był kolejnym miesiącem, w którym negatywny wpływ regulacji związanych z COVID-19 (redukcja wymiaru czasu pracy) na zatrudnienie i konsumpcję stopniowo wygasał, „choć poprawa sytuacji na rynku pracy jest coraz wolniejsza”. „W najbliższych miesiącach będzie ona ograniczana przez zaostrzenie restrykcji administracyjnych związanych z drugą falą pandemii” - podkreślili.

W ocenie banku stopa bezrobocia rejestrowanego zwiększy się na koniec IV kw. do 7,1 proc. wobec 6,1 proc. w na koniec III kw., a dynamika konsumpcji obniży się w IV kw. do -3,6 proc. rdr wobec 1,0 proc. w III kw.

Bank odniósł się też do czwartkowych danych GUS o koniunkturze konsumenckiej, wskazujących na wyraźny spadek ocen dotyczących zarówno bieżącej, jak i przyszłej sytuacji. Zaznaczył, że ukształtowały się one na najniższym poziomie od maja br. „Taka struktura danych jest spójna z naszym scenariuszem zakładającym W-kształtny profil nastrojów konsumenckich w najbliższych miesiącach” - oceniono.

Zdaniem banku dane o wynagrodzeniach i zatrudnieniu w sektorze przedsiębiorstw są neutralne dla kursu złotego i rentowności obligacji.

Czytaj też: Wzrost wynagrodzeń w sektorze przedsiębiorstw

PAP/kp

Powiązane tematy

Komentarze