Informacje

Konferencja prasowa w KPRM / autor: Fratria
Konferencja prasowa w KPRM / autor: Fratria

Premier: sytuacja nadal jest bardzo poważna. Mateusz Morawiecki podał terminy

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 21 listopada 2020, 10:20

    Aktualizacja: 21 listopada 2020, 13:52

  • Powiększ tekst

Od przyszłej soboty placówki handlowe będą mogły działać w najwyższym reżimie sanitarnym – powiedział Mateusz Morawiecki.

Morawiecki: zdecydowaliśmy, że będzie kontynuacja zamknięcia szkół do 23-24 grudnia; ferie będą skumulowane w jednym okresie między początkiem stycznia - 4 stycznia - a 17-18 stycznia. Placówki gastronomiczne, z branży wydarzeń kulturalnych, kina, teatry oraz siłownie i kluby fitness zamknięte do 27 grudnia. Od przyszłej soboty placówki handlowe będą mogły działać w najwyższym reżimie sanitarnym.

Chociaż od kilku dni obserwujemy względną stabilizację liczby zakażeń, to jednak wirus cały czas zbiera swoje śmiertelne żniwo; sytuacja nadal jest bardzo poważna - mówił w sobotę premier Mateusz Morawiecki.

Szef rządu zwrócił uwagę, że chociaż od kilku dni obserwujemy względną stabilizację liczby zakażeń, to jednak wirus cały czas zbiera swoje śmiertelne żniwo. „Sytuacja nadal jest bardzo poważna” - mówił.

Morawiecki zaznaczył, że każdego dnia zwiększana jest liczba łóżek i dostępnych respiratorów. Jak wskazał, dziś mamy ponad 37 tys. łóżek, z czego ok 40 proc. jest wolnych i czeka na pacjentów. Mamy też - jak dodał - 3 tys. respiratorów i kilkaset z nich „jest bez pacjentów”.

Obecnie siedmiodniowa krocząca średnia to powyżej 20 tys. (zakażeń), ok. 22-22,5 tys. dziennie, a więc sytuacja nadal jest bardzo, bardzo poważna” - stwierdził. Dodał przy tym, że z zatrwożeniem obserwuje codzienną liczbę zgonów, za które jest pośrednio i bezpośrednio odpowiedzialny koronawirus. „Musimy pamiętać, że wirus zbiera swoje śmiertelne żniwo, które zasiał 2-3, 4 tygodnie temu” - zwrócił uwagę.

Jak dodał, jeśli stabilność zakażeń się utrzyma, to także poprawę będziemy mogli zobaczyć dopiero za jakiś czas.

Jak tylko szczepionka będzie dostępna, będziemy gotowi do jej wykorzystywania. Jednak musimy dotrwać do tego dnia z jak najmniejszą liczbą zakażeń i z jak najmniejszą liczbą utraconych miejsc pracy - powiedział premier Mateusz Morawiecki.

Premier w sobotę na konferencji prasowej zapewnił, że rząd intensywnie pracuje nad przygotowaniem dystrybucji szczepionek i procesem szczepień. „Jeżeli tylko szczepionka będzie dostępna, będziemy gotowi do jej wykorzystywania. Jednak musimy dotrwać do tego dnia z jak najmniejszą liczbą zakażeń i z jak najmniejszą liczbą utraconych miejsc pracy. To jest nasz narodowy cel” - powiedział.

Chcę też na koniec mocno podkreślić, że te zasady, o których tutaj mówię: odpowiedzialność, solidarność, dyscyplina, nie są i nie mogą być zapisane w kamieniu. W zależności od tego, jaki będzie przebieg pandemii, będziemy je modyfikować, ale na dzisiaj taki zarys zmian, takie propozycje zmian przedstawiamy od dnia 28 listopada do 18 stycznia. Później będziemy mieli etap, w którym być może wrócimy do zasad strefy czerwonej, żółtej - jeżeli się uda zdusić epidemię i dotrwać do czasów szczepionki. Ale oczywiście pewności takiej nie mamy” - powiedział szef rządu.

Dzisiaj ścieramy się z koronawirusem wciąż bardzo intensywnie. Ta poprawa sytuacji to jest wciąż kwestia przyszłości i zależy od naszej dyscypliny. Wiemy, że w pandemii niejedna osoba straciła swoje żelazne zdrowie, wiele osób straciło życie, i dlatego musimy teraz mieć żelazną dyscyplinę w przestrzeganiu restrykcji” - dodał.

Przedstawione zasady dot. sytuacji epidemicznej jeszcze w sobotę zostaną opublikowane jako projekty rozporządzeń; zaprezentujemy pakiet rozporządzeń zawierający regulacje dla sytuacji, w której będzie możliwy ewentualny powrót do stref czerwonych, strefy żółtej, a nawet do strefy zielonej - mówił szef MZ Adam Niedzielski.

Przy średniej liczbie dziennych zachorowań z ostatnich siedmiu dni, która będzie niższa od 19 tys., przewidujemy powrót do obostrzeń ze strefy czerwonej, przy poziomie poniżej 10 tys. - żółtej, a 4 tys. - zielonej - powiedział minister zdrowia Adam Niedzielski.

W razie pogorszenia sytuacji epidemicznej nastąpi wprowadzenie narodowej kwarantanny, jeżeli przekroczymy średnią liczbę zachorowań 27 tys. - zaznaczył.

Przewidywalność i przejrzystość, to są dwa kryteria, które przyświecały nam przy opracowaniu planu i przedstawienia go dzisiaj. Chodzi o to, żeby nie zaskakiwać, żeby pokazywać dłuższą perspektywę. Chodzi o to, aby plany był przewidywalne, komunikowane i przejrzyste” - wskazywał podczas sobotniej konferencji prasowej - z udziałem m.in. premiera Mateusza Morawieckiego, minister zdrowia.

Jak dodał, dlatego prezentowany przez premiera Mateusza Morawieckiego plan na najbliższe trzy tygodnie zawiera klarowne zasady, które - jak zapowiedział - jeszcze w sobotę zostaną opublikowane w formie projektów rozporządzeń. „Nie tylko w tym zakresie, bo również zaprezentujemy cały pakiet rozporządzeń, który zawiera regulacje dla sytuacji, w której będzie ewentualny powrót do stref czerwonych, do strefy żółtej, a nawet do strefy zielonej” - zaznaczył.

Prezentujemy zatem kompleksowy zestaw instrumentów regulacyjnych, który zawiera wszystkie szczegóły, wszystkie kategorie regulacji, które będą wprowadzane w zależności od rozwoju pandemii” - dodał Niedzielski.

Minister zwrócił uwagę, że to co jest najważniejsze oprócz wprowadzenia tej przewidywalności i przejrzystości, to to, że są to „plany warunkowe”. „Plany warunkowe, które zależą od liczby zachorowań” - wyjaśnił.

Rząd przygotowuje daleko idącą pomoc dla branż, które są i będą w grudniu objęte ograniczeniami w ramach walki z pandemią - oświadczył wicepremier, minister rozwoju, pracy i technologii Jarosław Gowin. Dodał, że warto rozważyć, czy przynajmniej dodatkowa niedziela, 6 grudnia mogłaby być handlowa.

Przygotowujemy kolejne, bardzo daleko idące rozwiązania. Negocjujemy je w tej chwili z Komisją Europejską, ponieważ wymagają notyfikacji” - poinformował Gowin na konferencji prasowej wspólnej m.in. z premierem Mateuszem Morawieckim.

Jak dodał, chodzi o takie rozwiązania, jak wieloletnie kredyty inwestycyjne gwarantowane przez BGK, przy czym rząd stara się o zgodę KE, by raty tych kredytów, przynajmniej w części, były pokrywane przez Polski Fundusz Rozwoju (PFR).

Będzie także możliwość pokrywania do 70 proc. kosztów stałych w działalności tych firm, które będą dotknięte obostrzeniami i cały szereg innych, nowych rozwiązań, adresowanych zwłaszcza do tych branż, które wedle wszystkich prognoz najdotkliwiej zostaną dotknięte skutkami epidemii” - stwierdził Gowin. Wicepremier wyjaśnił, że chodzi o takie branże jak: turystyka, hotelarstwo, działalność związana z kulturą czy np. siłownie, kluby fitness.

Wicepremier podkreślił, że rząd dołoży wszelkich starań, aby uratować jak najwięcej miejsc pracy i jak najwięcej firm. Dodał, że „ogromna odpowiedzialność spoczywa na każdym z nas”.

Wicepremier stwierdził też, że otwarcie praktycznie całego sektora handlowego to „odważny ruch”, ale innym formom działalności gospodarczej towarzyszą zbyt intensywne kontakty, sprzyjające przenoszeniu się koronawirusa.

Pytany o możliwość przywrócenia niedziel handlowych Gowin stwierdził, że jego ministerstwo stoi na stanowisku, żeby ze względów bezpieczeństwa, ważnych względów gospodarczych, warto rozważyć, aby przynajmniej niedziela, 6 grudnia była handlowa. Prowadzimy w tej sprawie konsultacje ze związkami zawodowymi - dodał.

ZOBACZ

Nowe zasady bezpieczeństwa - etapy i terminy

Relacja wideo

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych