Prezes PKN Orlen o nowym życiu dla Ruchu
W grudniu lub styczniu przedstawimy trzy nowe formaty detaliczne, które będą prowadzone we współpracy z Ruch - poinformował prezes PKN Orlen Daniel Obajtek. Na pytanie, czy zniknie marka „Ruch”, Obajtek odparł, że zostanie ona „wzbogacona”.
PKN Orlen w przedstawionej w poniedziałek strategii do 2030 r. podał, że zamierza „konsekwentnie pozyskiwać nowe grupy klientów, dzięki szerokiej ofercie pozapaliwowej”. Koncern rozwinie formaty sklepowo-gastronomiczne poza stacjami paliw, rozbuduje też własną sieć punktów odbioru paczek i ofertę e-commerce.
„Ruch ma obecnie około 1300 punktów, a kolejne 200 zostanie aktywowanych do końca przyszłego roku. Z kolei w najbliższych miesiącach powstanie dodatkowo kilkadziesiąt nowych formatów sklepowo - gastronomicznych” - poinformował prezes PKN Orlen. Jak powiedział w rozmowie z PAP, przygotowane są trzy rodzaje tych formatów. „To będą bardzo nowoczesne bryły, znajdzie się w nich kawa czy hot dogi znane ze stacji pod marką Orlen, uzupełnione asortymentem prasowym” - zapowiedział.
Obajtek zaznaczył, że planowana oferta poprzedzona była półtorarocznymi przygotowaniami; „prowadziliśmy badania nad marką, rozpoznawalnością, sposobami jak te marki połączyć i w jakim kierunku iść” - zaznaczył.
W ubiegłym tygodniu PKN Orlen poinformował o przejęciu kontroli nad Ruchem i objęciu 65 proc. akcji spółki. To efekt decyzji Walnego Zgromadzenia Akcjonariuszy Ruchu o podwyższeniu kapitału zakładowego, co wiąże się z emisją nowych akcji - podał koncern. Przekazał też, że pozostałymi akcjonariuszami będą PZU i PZU Życie oraz Alior Bank.
Informując w kwietniu 2019 r. o złożonej ofercie finansowania w związku z zamiarem przejęcia pakietu 100 proc. akcji spółki Ruch, PKN Orlen podawał m.in., że zakłada wykorzystanie synergii pomiędzy dotychczasowym modelem biznesowym Ruchu, a dynamicznie rozwijającym się własnym segmentem. Koncern przypominał też, że jego strategia, obejmująca m.in. rozwój oferty pozapaliwowej, w tym również w ramach formatów funkcjonujących poza stacjami paliw.
PAP/ as/