Informacje

Daniel Obajtek w towarzystwie dziennikarzy / autor: Fratria
Daniel Obajtek w towarzystwie dziennikarzy / autor: Fratria

Obajtek: Rozważamy wystąpienie do KE o przedłużenie terminu sprzedaży części aktywów Lotosu

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 30 maja 2021, 19:30

    Aktualizacja: 30 maja 2021, 20:21

  • Powiększ tekst

Jeśli do lipca nie znajdziemy partnera do przejęcia części aktywów Lotosu, to wystąpimy do Komisji Europejskiej o przedłużenie terminu – powiedział w niedzielę prezes PKN Orlen Daniel Obajtek

Ok. 70 proc. drogi do realizacji fuzji PKN Orlen z Grupą Lotos jest już za nami – wskazał w wywiadzie dla Programu Pierwszego Polskiego Radia prezes Obajtek. Zaznaczył, że „jest już w tej sprawie decyzja polskiego rządu, jest decyzja KE, a także struktura transakcji”.

Czytaj też: Sasin: Dzięki sukcesom spółek SP do budżetu trafią kolejne mld zł

Czytaj też: Orlen dzieli się zyskiem. Na dywidendę trafi 1,5 mld zł

Pytany, czy do lipca Orlen zdąży wybrać partnera biznesowego, który przejmie część aktywów Lotosu (pod takim warunkiem KE wydała zgodę na fuzję – PAP), szef płockiego koncernu powiedział, że jeśli do lipca nie znajdziemy partnera do przejęcia części aktywów Lotosu, to wystąpimy do Komisji Europejskiej o przedłużenie terminu.

Dodał, że dokonując wyboru, PKN Orlen bierze pod uwagę przede wszystkim bezpieczeństwa transakcji i bardzo szeroko rozumiane bezpieczeństwo energetycznego kraju.

Nie będę się w tej kwestii śpieszył – powiedział. Wskazał, że jest kilku oferentów, którzy składają propozycje, ale – jak zaznaczył – „nikt nie powiedział, że my te aktywa będziemy odsprzedawać. Może wymienimy je na aktywa w innym regionie” – wskazał.

Pytany o cele uruchomionego w ubiegłym tygodniu nowego centrum badawczo–rozwojowego w Płocku, Obajtek zaznaczył, że tak duży koncern jak Orlen musi mieć bazę badawczo-rozwojową, żeby konkurować z zagranicznymi koncernami.

Musimy mieć miejsce, gdzie tworzone i testowane będą nowoczesne rozwiązania, patenty. Dziś Polska kupuje licencje, ale firmy, które je odsprzedają, mają już technologie nowe generacji, co zmniejsza naszą konkurencyjność – mówił.

Podkreślił, że rozbudowując nowoczesny sektor petrochemiczny w Polsce, trzeba myśleć w perspektywie 30-40 lat. Chcę unikną sytuacji, że jak wejdą alternatywne paliwa, to będziemy musieli zamknąć Orlen tak jak kiedyś zamknęliśmy polskie stocznie – wyjaśnił.

Prezes powiedział też, że powstały w wyniku połączenia Orlenu z Lotosem koncern docelowo ma dawać ok. 200 mld zł przychodów rocznie.

PKN Orlen otrzymał 14 lipca 2020 r. warunkową zgodę Komisji Europejskiej na przejęcie Lotosu. Zatwierdzenie uzależniono od pełnego wywiązania się z zobowiązań przedstawionych przez Orlen.

Środki zaradcze obejmują zobowiązania PKN Orlen i Grupy Lotos w produkcji paliw i działalności hurtowej, w logistyce paliw, działalności detalicznej, w produkcji paliwa lotniczego i asfaltu.

Przewidują m.in. sprzedaż na rzecz niezależnego podmiotu 30 proc. udziałów w rafinerii i sprzedaż na rzecz podmiotu działającego na polskim rynku detalicznej sprzedaży paliw 80 proc. sieci stacji Lotosu.

PAP/mt

Czytaj też: Flota 11-20 gazowców by wystarczyła do samodzielnego importu LNG

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych