NBP: lepsza koniunktura, ale niepewność się utrzymuje
Biorąc pod uwagę źródła i oczekiwany przejściowy charakter przekraczania przez inflację celu NBP, a jednocześnie uwzględniając niepewność dotyczącą trwałości i skali ożywienia gospodarczego, NBP utrzymuje stopy procentowe na niezmienionym poziomie - podkreślono w komunikacie po posiedzeniu RPP.
Narodowy Bank Polski w komunikacie po posiedzeniu RPP przyznał, że w ostatnim czasie zasięg pandemii na świecie uległ ograniczeniu.
Stopniowe ograniczanie restrykcji sanitarnych przyczyniało się do poprawy koniunktury w sektorze usług wielu gospodarek, w tym w strefie euro. Wskaźniki koniunktury w przemyśle sugerują dalsze ożywienie aktywności w tym sektorze przy jednoczesnym występowaniu ograniczeń podażowych na niektórych rynkach - wskazano.
Bank zwrócił uwagę, że ceny wielu surowców, w szczególności ropy naftowej, są obecnie wyraźnie wyższe niż przed rokiem. Wraz z zaburzeniami podażowymi związanymi z pandemią oddziałuje to w kierunku wyższej inflacji w gospodarce światowej, w tym w gospodarkach rozwiniętych.
Mimo to, ze względu na wciąż obniżoną aktywność gospodarczą oraz niepewność dotyczącą przyszłej koniunktury, główne banki centralne utrzymują niskie stopy procentowe oraz prowadzą skup aktywów, a także sygnalizują utrzymanie luźnej polityki pieniężnej w przyszłości - poinformował NBP.
W odniesieniu do Polski przypomniano, że w pierwszym kwartale br. roczna dynamika PKB pozostała ujemna i wyniosła minus 0,9 proc. r/r. Dodano, że dynamika konsumpcji oraz inwestycji były nieznacznie dodatnie.
Napływające dane dotyczące sytuacji gospodarczej wskazują na dalszą poprawę koniunktury, przy utrzymującym się zróżnicowaniu między sektorami. W kwietniu br. roczne dynamiki produkcji przemysłowej oraz sprzedaży detalicznej istotnie wzrosły, co w dużym stopniu wynikało z efektów bazy związanych ze spadkiem tych kategorii rok wcześniej. O ile jednak produkcja przemysłowa była w kwietniu wyższa niż przed pandemią, to sprzedaż detaliczna nadal nie osiągnęła tego poziomu. Jednocześnie wyraźnie ujemna pozostawała roczna dynamika produkcji budowlano-montażowej. Towarzyszył temu wzrost przeciętnego zatrudnienia w sektorze przedsiębiorstw w ujęciu rocznym oraz rocznej dynamiki przeciętnych wynagrodzeń w tym sektorze, co jednak wynikało ze statystycznych efektów bazy - podał NBP.
Według NBP dostępne prognozy wskazują, że w najbliższych kwartałach nastąpi dalsze ożywienie koniunktury, choć - jak zaznaczono - skala i tempo tego ożywienia są obarczone wysoką niepewnością. Głównym źródłem niepewności pozostaje dalszy przebieg pandemii i jej wpływ na koniunkturę w kraju i za granicą.
Bank centralny wskazał, że pozytywnie na polską koniunkturę wpływać będą nadal działania ze strony polityki gospodarczej, w tym poluzowanie polityki pieniężnej NBP dokonane w ub.r., a także przewidywane ożywienie w gospodarce światowej. Zwrócono również uwagę, że tempo ożywienia gospodarczego w kraju będzie także uzależnione od dalszego kształtowania się kursu złotego.
Odnosząc się do inflacji, NBP przypomniał, że zgodnie z szacunkiem GUS wyniosła ona w maju 4,8 proc. r/r, a w ujęciu miesięcznym 0,3 proc.
Do wzrostu inflacji w maju przyczynił się przede wszystkim dalszy wzrost rocznej dynamiki cen paliw związany z wyraźnie wyższymi niż przed rokiem cenami ropy naftowej na rynkach światowych, a także wzrost cen żywności. Jednocześnie roczny wskaźnik inflacji był nadal podwyższany przez wzrost cen energii elektrycznej, który miał miejsce na początku br. oraz podwyżki opłat za wywóz śmieci, a więc czynniki, które – podobnie jak wzrost cen surowców – są niezależne od krajowej polityki pieniężnej.
Bank dodał, że na wyższą inflację oddziałuje również wzrost kosztów funkcjonowania przedsiębiorstw w warunkach pandemii oraz kosztów transportu międzynarodowego i przejściowe zakłócenia w globalnych sieciach dostaw.
Według NBP te czynniki przyczynią się prawdopodobnie do utrzymywania się rocznego wskaźnika inflacji w najbliższych miesiącach powyżej górnej granicy odchyleń od celu inflacyjnego. Zwrócono jednak uwagę, że w 2022 r. po wygaśnięciu czynników przejściowo podwyższających dynamikę cen, inflacja powinna spaść.
Kształtowanie się inflacji w przyszłym roku będzie zależało od trwałości ożywienia koniunktury, w tym od przyszłej sytuacji na rynku pracy po zakończeniu programów pomocowych - wskazano.
W komunikacie zapewniono jednocześnie, że NBP będzie nadal prowadził operacje zakupu skarbowych papierów wartościowych i dłużnych papierów wartościowych gwarantowanych przez Skarb Państwa na rynku wtórnym w ramach strukturalnych operacji otwartego rynku. Jak wyjaśniono celem tych operacji jest zmiana długoterminowej struktury płynności w sektorze bankowym, zapewnienie płynności rynku wtórnego skupowanych papierów wartościowych oraz wzmocnienie oddziaływania obniżenia stóp procentowych NBP na gospodarkę.
Aby wzmocnić oddziaływanie poluzowania polityki pieniężnej na gospodarkę, NBP może także stosować interwencje na rynku walutowym. NBP będzie także nadal oferował kredyt wekslowy przeznaczony na refinansowanie kredytów udzielanych przedsiębiorcom przez banki.
Rada Polityki Pieniężnej na środowym posiedzeniu utrzymała wszystkie stopy procentowe NBP na niezmienionym poziomie; referencyjna stopa nadal wynosi 0,10 proc. w skali rocznej.
Zgodnie z komunikatem, tym samym stopa referencyjna nadal wynosi 0,10 proc. w skali rocznej; stopa lombardowa 0,50 proc. w skali rocznej; stopa depozytowa 0,00 proc. w skali rocznej; stopa redyskonta weksli 0,11 proc. w skali rocznej; stopa dyskontowa weksli 0,12 proc. w skali rocznej.
PAP/RO
CZYTAJ TEŻ: W maju liczba ofert pracy wystrzeliła w górę