Chiny: porty kontenerowe wstrzymują wejścia statków. Znów Covid
Pogarsza się zatłoczenie w portach kontenerowych w południowych Chinach, ponieważ władze zaostrzają środki dezynfekcyjne w związku z nasileniem przypadków COVID-19, powodując największe zaległości od co najmniej 2019 roku -podaje reuters.com.
Ponad 150 przypadków koronawirusa zostało zgłoszonych w prowincji Guangdong, kluczowym centrum produkcyjnym i eksportowym w południowych Chinach, od ostatniej fali zachorowań, która nastąpiła pod koniec maja. To skłoniło władze lokalne do wzmożenia działań prewencyjnych i kontrolnych, które ograniczyły zdolności przetwórcze w portach.
Porty w Guangdong, w tym Yantian, Shekou, Chiwan i Nansha, wydały w tym tygodniu zawiadomienia o zawieszeniu wejścia statków do portów bez wcześniejszej rezerwacji i przyjmą tylko rezerwacje na kontenery eksportowe w ciągu trzech do siedmiu dni przed przybyciem statków - podaje agencja.
Duże firmy żeglugowe ostrzegały klientów o opóźnieniach statków, zmianach w harmonogramach zawinięć do portów oraz o możliwości całkowitego pominięcia niektórych portów.
Ocean Network Express (ONE) poinformował w środowym komunikacie, że międzynarodowy terminal kontenerowy Yantian nadal działa poniżej przepustowości z powodu ograniczeń w pracy związanych z COVID, podczas gdy zatłoczenie terminali kontenerowych w Shekou i Chiwan wzrosło do ponad 90 proc. pojemności.
Wiodąca na świecie linia kontenerowa Maersk (MAERSKb.CO) w czwartek zwiększyła czas przewidywanych opóźnień w Yantian do 16 dni z 14 dni wcześniej.
Według danych Refinitiv od piątku ponad 50 kontenerowców czeka na zacumowanie w zewnętrznej delcie Rzeki Perłowej, gdzie znajdują się porty - w porównaniu do około 20 statków w tym samym okresie ubiegłego roku i więcej niż w lutym 2020 r., kiedy porty zostały sparaliżowane z powodu początkowej epidemii COVID-19 w Chinach.
Eksporterzy twierdzą, że jak dotąd wpływ był ograniczony, ponieważ opóźnienia w załadunku i powolne dostawy utrudniały łańcuchy logistyczne od początku pandemii COVID-19.
Zasadniczo mieliśmy podobne doświadczenia w zeszłym roku, więc mamy doświadczenie w odpowiadaniu, dopiero wzrost kosztów transportu jest naprawdę zadziwiający. Opłaty za fracht odzwierciedlają się we wzroście kosztów materiałowych, które już wzrosły o około 15 -30 proc., - powiedział kierownik sprzedaży w firmie produkującej kable elektroniczne w Shenzhen, dużym mieście produkcyjnym w Guangdong niedaleko Hongkongu.
Czytaj także: Forum Morskie Radia Gdańsk - Co z transportem?
więcej na reuters.com/gr