Łon: Warto kontynuować repolonizację naszej gospodarki
Poprawa prognoz makroekonomicznych dla Polski pozytywnie świadczy o skuteczności polityki pieniężnej i budżetowej
„Gołębi” charakter polityki pieniężnej
Obserwując zachowanie banków centralnym na świecie w listopadzie tego roku warto zauważyć, że wedle danych opublikowanych na stronie internetowej cbrates.com w okresie od 3 do 19 listopada 8 banków centralnych dokonało obniżki stóp procentowych a 2 banki centralne podwyżki. Można więc nadal zauważyć, że nadal przeważają nastroje ,,gołębie”. Banki centralne za pomocą klasycznych, standardowych instrumentów polityki stóp procentowych starają się pobudzać wzrost gospodarczy.
Można sądzić, że jedną z kluczowych przyczyn wspomnianych obniżek stóp są obawy związane z pojawieniem się symptomów 2 fazy epidemii koronawirusa. Nie jest ponadto wykluczone, że banki centralne dokonujące redukcji stóp procentowych starają się za pomocą takiego posunięcia przeciwdziałać nadmiernego umocnieniu kursów swoich walut, co gdyby nastąpiło mogłoby negatywnie wpłynąć na rentowność krajowego eksportu.
Pogorszenie nastrojów konsumentów argumentem za obniżką stóp procentowych
GUS opublikował dane o wskaźnikach nastrojów konsumenckich. Okazało się, że doszło do spadku poziomu zarówno wskaźnika bieżącego, jak również wyprzedzającego. Fakt ten zwiększa prawdopodobieństwo pojawienia się potrzeby obniżki stóp procentowych. Należy jednak zauważyć, że nastroje konsumenckie są wciąż lepsze niż w kwietniu tego roku, kiedy to osiągnęły najniższy poziom w tym roku. Ponadto, co ogromnie ważne, w ostatnich dniach pojawiły się także informacje optymistyczne, które w znacznym stopniu równoważą negatywny wydźwięk informacji o pogorszeniu nastrojów konsumenckich.
Wysoka odporność polskiej gospodarki na zjawiska kryzysowe
Przede wszystkim okazało się, że w III kwartale tego roku realna skala spadku PKB w naszym kraju w stosunku do analogicznego kwartału roku poprzedniego była stosunkowo niska. Wspomniany spadek wyniósł tylko 1,6 % w porównaniu do spadku na poziomie 2,9 % w przypadku Stanów Zjednoczonych oraz 4,4 % w przypadku strefy euro. Świadczy to o stosunkowo wysokiej odporności polskiej gospodarki na tegoroczne zjawiska kryzysowe.
Co ciekawe Międzynarodowy Fundusz Walutowy w najnowszej listopadowej prognozie doszedł do wniosku, że w tym roku PKB w Polsce w ujęciu realnym spadnie o 3,4 % w porównaniu do roku poprzedniego. W październiku MFW przewidywał, że skala spadku będzie większa i wyniesie 3,6 %. Z kolei analitycy banku inwestycyjnego Goldman Sachs w prognozie listopadowej wyrazili przekonanie, że skala realnego spadku PKB w naszym kraju w 2020 roku wyniesie tylko 2,3 %. We wrześniu uważali, że wspomniany spadek ukształtuje się na poziomie 3,5 %.
Optymistyczne informacje o szczepionce na koronawirusa
Ponadto co bardzo istotne pojawiły się istotne informacje o pojawieniu się szczepionki na koronawirusa, co może bardzo przyspieszyć zakończenie epidemii. Dzięki temu możemy mieć nadzieje na to, że trwające obecnie pewne obostrzenia w polskiej gospodarce związane z sytuacją epidemiologiczną potrwają krócej niż można było spodziewać się jeszcze kilka tygodni temu, kiedy to nie napłynęła jeszcze informacja o pojawieniu się szczepionki.
Dane o produkcji przemysłowej argumentem za utrzymaniem stóp procentowych na obecnym poziomie
Poza tym w październiku tego roku po raz kolejny odnotowaliśmy realny roczny wzrost produkcji przemysłowej, w naszym kraju co należy ocenić bardzo pozytywnie. Biorąc więc pod uwagę całość uwarunkowań makroekonomicznych wyrażam przekonanie, że najbardziej optymalne obecnie wydaje się być utrzymanie stóp procentowych na dotychczasowym poziomie.
Biorąc pod uwagę aktualną sytuację epidemiologiczną w naszym kraju uważam za wskazane utwierdzenie naszych obywateli w przekonaniu, że polska polityka pieniężna jeszcze przez długi czas będzie polityką o charakterze łagodnym. Warto bowiem, aby nasi rodacy mieli świadomość, że w tym trudnym okresie władze publiczne czynią wszystko, co tylko możliwe, aby minimalizować koszty obsługi kredytów zaciągniętych przez osoby fizyczne. Troska o kondycję finansową polskich rodzin ma bowiem szczególnie ważne znacznie w obecnych warunkach makroekonomicznych. Ponadto należy także utrwalać przekonanie u osób kierujących podmiotami gospodarczymi, że NBP będzie starał się poprzez utrzymywanie stóp procentowych na niskim poziomie czynić wszystko, co możliwe, aby sprzyjać poprawie dynamiki nakładów inwestycyjnych.
Zwyżka indeksu WIG Banki aż o 42,1% w niespełna 3 tygodnie!
Bardzo cieszy mnie zwyżka indeksu WIG-Banki aż o 42,1 % w okresie od 30 października do 18 listopada. To znakomita informacja. Oznacza ona bowiem, że inwestorzy giełdowi nabrali bowiem przekonania, że sytuacja finansowa sektora bankowego w naszym kraju ulegnie w przyszłości poprawie. Uczestnicy rynku akcji dyskontują przyszłość. starają się ją przewidzieć.
Banki są zaliczane zazwyczaj do grupy tak zwanych spółek cyklicznych, których wyniki finansowe są związane z wahaniami cyklu koniunkturalnego Można więc oczekiwać, że wraz z ożywieniem gospodarczym, które jak zakładam nadejdzie w przyszłym roku także i wyniki sektora bankowego ulegną poprawie. Warto ponadto podkreślić, że jednym z celów łagodzenia polityki pieniężnej w tym roku jest doprowadzenie do poprawy sytuacji kredytobiorców, co również można potraktować jako działanie na rzecz stabilizacji sektora bankowego. Im bowiem lepsza sytuacja finansowa kredytobiorców tym lepsza sytuacja finansowa banków.
W tym kontekście należy podkreślić, że w komunikacie po posiedzeniu Rady Polityki Pieniężnej z 6 listopada możemy przeczytać m. in., że ,,poprzez pozytywny wpływ na sytuację finansową kredytobiorców oddziałuje także w kierunku wzmocnienia stabilności systemu finansowego”.
Ważne spotkanie przedstawicieli rządu z bankami
2 listopada doszło do ważnego spotkania przedstawicieli Ministerstwa Rozwoju, Pracy i Technologii z reprezentantami sektora banków komercyjnych działających na terenie naszego kraju. Ustalono, że instytucje bankowe dostarczać będą rządowi informacji na temat kondycji poszczególnych sektorów polskiej gospodarki, co pomoże rządowi w wypracowaniu różnych rozwiązań w zakresie polityki gospodarczej. Dzięki temu możliwe będzie, jak można sądzić, wypracowanie jak najlepszych rozwiązań w obszarze walki z ekonomicznymi skutkami epidemii koronawirusa. Ta informacja pokazuje, w jaki sposób może odbywać się współpraca instytucji rządowych z przedstawicielami sektora bankowego.
Kurs walutowy sprzyja poprawie salda handlowego Polski
Charakter tegorocznych wahań kursu złotego w stosunku do walut zagranicznych sprzyjał poprawie sytuacji w polskim handlu zagranicznym. Świadczą o tym dane o poziomie naszego eksportu oraz importu. Wprawdzie, z uwagi na trwający okres epidemii koronawirusa, w okresie pierwszych 9 miesięcy tego roku, zarówno eksport, jak również import doświadczyły spadku w stosunku do analogicznego roku ubiegłego, ale większy spadek zanotował import i w konsekwencji znacznie poprawiło się saldo handlowe mierzone różnicą pomiędzy eksportem a importem.
O ile w okresie od początku stycznia do końca września 2019 roku saldo handlowe ukształtowało się na poziomie 2,3 mld złotych, o tyle w okresie od początku stycznia do końca września 2020 roku wyniosło aż 33,4 mld zł. Tak znaczna poprawa salda towarowego jest zjawiskiem bardzo korzystnym. Przede wszystkim korzystnie wpływa na realną dynamikę PKB, gdyż wpływ na nią ma nie tylko dynamika konsumpcji, czy też nakładów inwestycyjnych, lecz także na przykład różnica pomiędzy eksportem a importem.
Interwencje walutowe to ważny instrument polityki pieniężnej NBP
Biorąc to pod uwagę można powiedzieć, że w tym roku nie było potrzeby dokonywania interwencji walutowych. O istnieniu tego instrumentu polityki pieniężnej należy wciąż pamiętać, ale może on się przydać dopiero wówczas, gdy z badań NBP będzie wynikało, że kurs złotego stanowiłby zagrożenie dla naszego eksportu.
MFW docenia działania NBP w zakresie polityki pieniężnej
20 listopada opublikowany został raport Międzynarodowego Funduszu Walutowego na temat stanu polskiej gospodarki oraz polskiej polityki gospodarczej. Znalazł się tam także fragment poświęcony polskiej polityce pieniężnej. Przedstawiciele MFW wyrazili przekonanie, że tegoroczne działania naszego banku centralnego były szybkie i odpowiednie.
Wprawdzie kluczowe znaczenie ma ocena działań NBP dokonywana przez uczestników polskiego życia gospodarczego niemniej jednak należy wyrazić zadowolenie z treści raportu MFW. Tak dobra ocena działań polskiego banku centralnego pozwoli, jak mniemam, utrwalić wśród inwestorów zagranicznych przekonanie o wysokiej wiarygodności Polski jako emitenta obligacji skarbowych, sprzyjając utrzymywaniu się ich rentowności na niskim poziomie i tym samym minimalizowaniu kosztów obsługi długu publicznego.
Warto kontynuować repolonizację naszej gospodarki
Jednym z podstawowych elementów strategii rozwoju społeczno-gospodarczego naszego kraju powinna być repolonizacja poszczególnych segmentów naszego życia gospodarczego. Z zadowoleniem możemy obserwować jej przejawy w ostatnich latach. Po odzyskaniu polskiej kontroli nad bankiem PeKaO a wcześniej nad Bankiem Ochrony Środowiska a ponadto nad Polskimi Kolejami Linowymi obecnie cieszyć możemy się z repolonizacji ,,Ruchu”.
Jeszcze w tym miesiącu ma odbyć się Walne Zgromadzenie Akcjonariuszy Ruchu, na którym zostaną wyemitowane nowe akcje i większościowym akcjonariuszem Ruchu zostanie PKN Orlen. Będzie on posiadał pakiet 65 % akcji Ruchu. To bardzo dobra wiadomość !
Polska Agencja Prasowa poinformowała, że 5 listopada doszło do spotkania wicepremiera, ministra aktywów państwowych Jacka Sasina z ambasadorem Finlandii Juhą Ottmanem. Przedmiotem spotkania była koncepcja sprzedaży aktywów ciepłowniczych przez fiński koncern Fortuna. Minister Sasin wyraził zadowolenie z pojawiającej się w związku z tym repolonizacji aktywów ciepłowniczych.
Wspominam o tym wszystkim dlatego, że proces podejmowania działań mających na celu odzyskiwanie, utrwalanie oraz poszerzenia polskiego stanu własności w naszej gospodarce to proces długookresowy i jego efekty pojawiają się stopniowo.
Prof. UEP dr hab. Eryk Łon
CZYTAJ TEŻ: Gospodarka będzie wolniej wracała do formy