Kierunek w dół
W godzinach przedpołudniowych w piątek, po otwarciu na wyraźnych minusach, indeksy europejskie w zdecydowanej większości pozostały przez cały dzień na poziomach zbliżonych do tych z poranka
Wyjątkiem było londyńskie FTSE100, które w okolicach południa wyszło nawet na lekkie plusy, ale finalnie straciło całe wzrosty, i tak zamykając się lepiej niż reszta głównych rynków, spadkiem o 0,62%. Gdzie indziej przeceny przekraczaly 1%, 1,14% straciło miedolańskie FTSE MiB, 1,66% najsłabszy DAX. Głównym pozytywnym aspektem dnia było potwierdzenie czwartkowego zwrotu na notowaniach gazu, który odnotował kolejną dwucyfrową przecenę – kontrakty na październik notowane są ponownie poniżej 190 EUR/MWh.
WIG20 spadł o 2,46%, mWIG40 o 3,44%, a sWIG80 o 0,49%. Nawet ta słaba sesja nie przekreśla naszym zdaniem nadziei na poprawę relatywnej sytuacji głównego warszawskiego indeksu, czego sygnałem może być udana obrona poziomu 1500 pkt. w końcówce handlu. Ubiegłotygodniowa skala przeceny w Warszawie jest wyraźnie mniejsza niż np. w Nowym Jorku, co widzimy jako światło w tunelu. W sam piątek jednak nastroje były minorowe, wszystkich 20 spółek zamknęło się na minusie, wiedzionych do spadków przez Banki (-4,08%), PZU (-2,75%), CCC (-4,94%) czy KGHM (-2,33%).
S&P500 spadło o 0,72%, a NASDAQ o 0,90%, co jest lepszym bilansem dnia niż się obawialiśmy. Napływające dane nie miały wpływu na rynek, indeks Michigan okazał się mniej więcej zbieżny z oczekiwaniami (wzrost z 58,2 pkt. do 59,5 pkt.), wchodzące w jego skład oczekiwania inflacyjne obniżyły się do 4,6% (vs. zrewidowane z 5,0% 4,8% przed miesiącem). Stabilizacji sprzyjała korekta rentowności 2-latek do poziomów poniżej 3,90% (otwarcie nastąpiło przy nowych szczytach), natomiast sytuacja na rynku długu pozostaje nieciekawa. Znacznie łatwiej spodziewać się pogłębienia inwersji krzywej niż odbicia cen obligacji wzdłuż całej jej długości. Szeroko komentowany w piątek był fakt, że FedEx wycofał się ze swoich prognoz wynikowych, spodziewając się szybkiego niż oczekiwano pogorszenia sytuacji gospodarczej, innym z liderów przeceny było GE, które ma problem z dostawami silników lotniczyc na czas. Z perspektywy rynku amerykańskiego, ubiegły tydzień, najgorszy od czerwca, można podsumować jako jednoczesne pogorszenie zarówno perspektyw inflacyjnych, jak i gospodarczych. Po serii rewizji w dół prognoza PKB Atlanta Fed na 3Q2022 wynosi już tylko 0,5% k/k saar, ponad 2pp mniej niż na początku września. Wzrost awersji do ryzyka widać także na kryptowalutach – długo oczekiwany Merge Ethereum, mimo że raczej udany, przyniósł realizację zysków po poprzednich wzrostach i spadek ceny kryptowaluty z poziomów powyżej 1700 USD do 1300 USD. Ceny Bitcoina naruszyły rano wrześniowe dołki i zapewne podejmą atak na czerwcowe.
W godzinach porannych rynki azjatyckie w większości spadają, w Hong Kongu i Tokio obserwujemy około procentowe przeceny. Notowania kontraktów futures na europejskie indeksy sugerują otwarcie neutralne z lekkim wskazaniem w dół, rynek amerykański po piątkowym odbiciu zapewne znajdzie się pod dalszą presją. Niedzielna decyzja UE o wstrzymaniu 7,5 mld EUR środków dla Węgier jest negatywnym sygnałem także dla Polski i może dzisiaj niestety znaleźć odzwierciedlenie w zachowaniu GPW. Spodziewamy się ograniczonych spadków przez najbliższe dwa dni, do decyzji FOMC ws. stóp procentowych w USA w środę. Brak podwyżki o 100 pb miałby szansę lekko wesprzeć giełdy w drugiej połowie tygodnia, o ile towarzysząca mu podczas konferencji retoryka nie będzie jednoznacznie sygnalizowała, że Komitet zamierza utrzymać dotychczasowe tempo zacieśnienia także w listopadzie.
Kamil Cisowski Dyrektor Zespołu Analiz i Doradztwa Inwestycyjnego Dom Inwestycyjny Xelion