Analizy

Zdjęcie ilustracyjne / autor: Pixabay.com
Zdjęcie ilustracyjne / autor: Pixabay.com

Bullard i Mester grzebią szanse na odbicie

Kamil Cisowski Dyrektor Zespołu Analiz i Doradztwa Inwestycyjnego Dom Inwestycyjny Xelion

  • Opublikowano: 30 września 2022, 10:30

  • 0
  • Powiększ tekst

Niestety, zgodnie z naszymi wczorajszymi obawami, poprawa sentymentu wywołana przez Bank Anglii w środę okazała się niezwykle krótkotrwała

Rosnące w momencie pisania komentarza kontrakty futures zaczęły gwałtownie spadać jeszcze przed otwarciem rynku kasowego, pogorszenie trwało przez resztę dnia. Dobre dane inflacyjne z Hiszpanii (spadek z 10,5% r/r do 9,3% r/r) zostały z nawiązką zrównoważone przez negatywną niespodziankę w Niemczech (wzrost CPI z 7,9% r/r do 10,0% r/r, wyraźnie powyżej konsensusu). Główne rynki europejskie spadały od 1,53% (CAC40) do 2,40% (FTSE MiB). Jeszcze gorzej niestety zachowywała się Warszawa przy obrotach przekraczających 1 mld zł. WIG20 stracił 3,85%, mWIG40 3,03%, a sWIG80 1,46%. Szczególnie drastyczna wyprzedaż miała miejsce na Allegro po osiągnięciu straty w 2Q2022 i obniżeniu prognoz na cały rok. Notowania spółki straciły 10,27%, o 6,75% spadał CD Projekt, o 6,60% PZU. Na minimalnych plusach w głównym indeksie zamknęły się wyłącznie KGHM i Asseco.

S&P500 spadło o 2,11%, a NASDAQ o 2,84%. Jakiekolwiek szanse na poprawę sentymentu zostały pogrzebane przez członków FOMC. J. Bullard stwierdził, że rynek „właściwie interpretuje” prognozy Komitetu, kategorycznie wykluczył też, by sytuacja w Wielkiej Brytanii mogła mieć jakikolwiek wpływ na dalsze działania. L. Mester z kolei stwierdziła, że stopy nie są jeszcze nawet w restrykcyjnym terytorium i bardzo jasno zapowiedziała, że recesja nie powstrzyma jej przed głosowaniem za kolejnymi podwyżkami. W godzinach porannych rynki azjatyckie spadają, ale z wyjątkiem Nikkei nie jest to przecena na skalę, którą sugerowałoby wczorajsze zachowanie Wall Street. Na dwie godziny przed otwarciem rynku kasowego kontrakty futures na europejskie i amerykańskie indeksy znajdują się na lekko ujemnych poziomach, ale nie wyklucza to naszym zdaniem próby odbicia w dalszej części dnia. Delikatny sygnał do optymizmu wydaje się płynąć z rynku walutowego, na którym kursy EURUSD oraz GBPUSD kontynuowały wczoraj odbicie. Wydaje się, że rynek przetrawił też perspektywę permanentnego zamknięcia rurociągów Nord Stream 1 oraz Nord Stream 2, europejskie ceny gazu wyraźnie się skorygowały. Na przebieg dnia główny wpływ będą miały dane o infacji w strefie euro i wskaźnik Core PCE z USA. Po wczorajszych liczbach z Niemiec oczekiwania są na pewno mocno zrewidowane, nawet niewielkie negatywne zaskoczenie na tle oficjalnego konsensusu (9,7% r/r, 4,7% r/r dla inflacji bazowej) mogłoby się spotkać zapewne z pozytywną reakcją. W preferowanej miarze Fedu inwestorzy będą się doszukiwać jakichkolwiek pozytywów po tragicznych wskazaniach amerykańskiego CPI na sierpień.

Kamil Cisowski Dyrektor Zespołu Analiz i Doradztwa Inwestycyjnego Dom Inwestycyjny Xelion

Powiązane tematy

Komentarze