Analizy

www.sxc.hu
www.sxc.hu

Rozterka, czy celowy odpoczynek?

źródło: ING Securities

  • Opublikowano: 5 czerwca 2013, 12:28

  • Powiększ tekst

Umiarkowane obroty, utrzymująca się bardzo dobra dyspozycja średnich spółek oraz tradycyjnie słabszy indeks WIG20, tak pokrótce można scharakteryzować wtorkową sesję na GPW. Wszystkie indeksy warszawskiego rynku wzrostem zakończyły wczorajszą sesję. Wciąż jednak pozostaje niepokój związany z dalszym przebiegiem spadkowej korekty na Wall Street oraz w Europie Zachodniej.

Powódź zagrozi PZU?

Indeks WIG20 zdecydowaną część wtorkowej sesji spędził na konsolidacji w rejonie poziomu 2.450 pkt. Tabela końcowych wyników wskazuje przede wszystkim na poprawę rynkowego sentymentu wobec dużych banków. W górę poszły kursy PKO BP i Pekao S.A. Po drugiej stronie znalazły się natomiast notowania PZU. Kurs największego polskiego ubezpieczyciela od dwóch dni koryguje falę wzrostową zapoczątkowaną w pierwszych dniach kwietnia br. Niedźwiedziom dodatkowych argumentów dostarcza zagrożenie powodziowe w kraju i ewentualny wpływ wypłat przez spółkę koniecznych odszkodowań.  W pesymistycznym scenariuszu, dalszy spadek kursu PZU poniżej poziomu 440 pkt. może zagrozić kontynuacji głównego trendu wzrostowego.

Wall Street nie potrafi wyrwać się z objęć spadkowej korekty

Stopniowo gaśnie zapał kupujących za Oceanem. Od drugiej połowy maja widoczne są problemy z kontynuacją imponującej aprecjacji indeksów zaliczonej od początku roku. Szeroki barometr amerykańskiego rynku, S&P500 stracił wczoraj na wartości 0,55%. Zanegowane zostało tym samym umocnienie rynku sygnalizowane podczas poniedziałkowej sesji. Jako pierwsze techniczne wsparcie jawi się obecnie strefa 1.600-1.620 pkt. Słabość w dniu wczorajszym obserwowaliśmy przede wszystkim w drugiej połowie sesji. Presja podaży pojawiła się wśród spółek finansowych, przemysłowych i surowcowych. Subindeksy grupujące te branże zakończyły wtorkowe notowania deprecjacją w przedziale od 0,6% do 0,9%. Słabsze nastroje obserwujemy również dzisiaj rano. Kontrakty terminowe na amerykańskie indeksy świecą się lekko na czerwono. Z nowych wydarzeń, warto wspomnieć, iż wczoraj wystąpienie miała szefowa FED z Kansas City. Zdaniem Esther George zmniejszenie wartości kupowanych aktywów w ramach QE3 jest właściwym następnym krokiem w polityce monetarnej. Jak na razie szefowa z Kansas pozostaje jednak w zdecydowanej mniejszości i szuka wsparcia w pozostałych członkach FOMC, w strategii zaostrzenia aktualnej polityki pieniężnej FEDu.

Dzisiaj obniżka stóp procentowych

W naszym kraju natomiast Rada Polityki Pieniężnej jest niejako zmuszona do kontynuowania cyklu obniżek stóp procentowych. Rozpoczęte wczoraj dwudniowe posiedzenie RPP z dużym prawdopodobieństwem przyniesie cięcie stóp o 25 pb. Możliwe jest również bardziej zdecydowane posunięcie i ruch w dół o 50 pb. Za takim scenariuszem przemawia aktualna niska inflacja, brak presji na wzrost cen w przyszłości oraz mocno hamująca gospodarka. Dodatkowo wciąż mgliste pozostają perspektywy spodziewanego ożywienia w drugiej połowie br.

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych