Analizy

USD / autor: Pixabay
USD / autor: Pixabay

Sprzedający przejmują kontrolę na rynku akcji

Łukasz Stefanik, Analityk Rynków Finansowych, XTB

  • Opublikowano: 12 sierpnia 2019, 17:15

  • Powiększ tekst

Pierwsza sesja nowego tygodnia handlowego rozpoczęła się w dobrych nastrojach. Główne indeksy w Azji zakończyły dzień na plusie, co dobrze wpływało na początek sesji na starym kontynencie. Jednak z godziny na godzinę sytuacja była coraz gorsza. Początkowe wzrosty zostały zniwelowane i przed godziną 16:00 główne indeksy w Europie znajdują się pod kreską.

Być może nie są to duże spadki, niemniej kolor czerwony dominuje. Niemiecki indeks giełdowy znajduje się ponad 0,15% na minusie. W przypadku DAXa doszło po raz kolejny do obrony kluczowej strefy oporowej przy poziomie 11840 pkt, co może doprowadzić do dalszej przeceny. W poniedziałek traci również francuska giełda, indeks CAC 40 zniżkuje 0,2%. Większe spadki widać w Hiszpanii, gdzie IBEX traci ponad 0,7%. Z kolei polskie indeksy tracą najwięcej. WIG20 notuje - 1,02%, a WIG30 traci 0,98% (w momencie przygotowywania komentarza przed godziną 16:00). Nastroje nie są więc dobre, dlatego jeśli w ostatnich minutach handlu nie zobaczymy odbicia, indeksy zakończą sesję pod kreską.

Podczas dzisiejszej sesji nie poznaliśmy żadnych ważnych danych, które mogłyby w znaczący sposób wpłynąć na rynek. Cena złota odbiła od wsparcia i ponownie zmierza w kierunku ostatnich szczytów, co może wpływać na wzrost awersji do ryzyka.

Nie najlepsze nastroje udzielają się także inwestorom amerykańskim. Patrząc na otwarcie w USA widać wyraźne spadki. Indeks &P500 zniżkuje 0,79%, tyle samo co Nasdaq (-0,83%) i Dow Jones (-0,8%). Spadki mogą być konsekwencją ostatnich komentarzy Donalda Trumpa, który powiedział, że nic wielkiego się nie stanie, jeśli we wrześniu nie dojdzie do rozmów handlowych pomiędzy USA i Chinami. Prezydent USA dodał także, że nie jest jeszcze gotowy na podpisanie ostatecznego porozumienia. Takie podejście do “sprawy” z pewnością nie doprowadzi do szybkiego zakończenia negocjacji. Pamiętajmy, że jeszcze niedawno Trump wspominał o możliwości nałożenia ceł w wysokości 25% na cały import z Chin. Gdyby doszło do tego scenariusza, to po raz kolejny mogliśmy zobaczyć wyprzedaż na rynku akcji (tak jak to miało miejsce po ostatnim niespodziewanym nałożeniu ceł). W obecnym czasie każde nowe informacje dotyczące umowy handlowej będą ważne dla zachowania się rynku akcyjnego.

Łukasz Stefanik, Analityk Rynków Finansowych, XTB

Powiązane tematy

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.