Dolar z nowymi perspektywami na przyszłość
Czasowe rozwiązanie problemów z amerykańskim budżetem oraz limitem zadłużenia spowodowało silne osłabienie amerykańskiego dolara, co miało decydujący wpływ na trendy głównych par w minionym tygodniu.
Na indeksie koszykowym EUR w dalszym ciągu rozwija się trend wzrostowy, będący pochodną informacji makroekonomicznych napływających ze świata. Z technicznego punktu widzenia, kontynuacja umocnienia euro powinna być kontynuowana. Pozytywną uwagę zwraca skuteczna obrona popytu lokalnych wsparć, co świadczy o niegasnącej przewadze popytu na tą walutę. Dla pary EUR/USD oznaczałoby to rozwinięcie dotychczasowego impulsu wzrostowego do okolic 1,3770. Prognozowany zasięg wzrostu wynika z formacji flagi, która kształtowała się od 4 października. Wybicie z figury nastąpiło 17 października i zostało potwierdzone wysokim korpusem białej świecy na wykresie 4-godzinnym. Jest to manifest byków, który może zaowocować nowymi maksimami na rynku EUR/USD.
Imponujące odrodzenie popytu w ubiegłym tygodniu miało miejsce na rynku GBP/USD. Kurs pary walutowej w szybkim tempie skorygował prawie w całości falę spadkową zainicjonowaną 3 października. Przyspieszenie aprecjacji funta miało miejsce po wybiciu z formacji klina(1,6040), co skutkowało w późniejszym okresie testem 1,6217. Tym samym, modelowy zasięg wzrostu został już zrealizowany, aczkolwiek nie musi to oznaczać zmiany kierunku bieżących notowań. Najbardziej prawdopodobnym scenariuszem na najbliższe godziny handlu jest lekka korekta spadkowa do 1,6040 i dalszy wzrost kursu do 1,6250.
Przeciągająca się kolejny dzień z rzędu korekta spadkowa na rynku USD/JPY sprowadziła kurs pary walutowej w rejon ważnego wsparcia na wysokości 97,50. Ten poziom odpowiada jednocześnie 61,8% zniesieniu fali wzrostowej z genezą 10 października. Oznacza to, że rynek może mieć trudności z przełamaniem tego poziomu, co w praktyce może przełożyć się na możliwy kontratak ze strony byków. Jednoznacznego stanowiska w tej kwestii nie można jednak postawić, zważywszy na fakt, że nie został przełamany najbliższy opór na wysokości 98,16. Dopiero sekwencja coraz wyższych dołków oraz szczytów pozwoli stwierdzić zmianę obowiązującego trendu spadkowego.
Najważniejsze informacje makroekonomiczne napłyną dopiero popołudniu. O godz. 16 poznamy dane dotyczące sprzedaży domów na rynku wtórnym w USA. Konsensus rynkowy zakłada spadek sprzedaży domów we wrześniu do poziomu 5,32 mln(poprzednio 5,48 mln). Dane teoretycznie powinny być lepsze od oczekiwań, ponieważ wpisałyby się w poprawiającą się tendencję na tamtejszym rynku nieruchomości. Z drugiej strony, konsumentów przed zakupem własnego lokum mogły powstrzymywać ważne decyzje polityczne ws. budżetu. Ten raport wskaże, w jakim stopniu miało to wpływ na decyzje Amerykanów.
--------------------------------------------------------------
Polecamy wSklepiku.pl:"Złoto banki ludzie Krótka historia pieniądza"