Analizy

Fot.sxc.hu
Fot.sxc.hu

Ropa Brent – brak większych szans na odbicie ceny w 2014

źródło: Dział Analiz XTB, X-Trade Brokers Dom Maklerski S.A.

  • Opublikowano: 16 stycznia 2014, 07:39

  • Powiększ tekst

Ceny ropy Brent w 2013 r. lekko spadły w ujęciu rocznym, lecz niemal przez cały okres 12 miesięcy utrzymywały się powyżej 100 USD. Przyczyną utrzymywania się cen na tak wysokim poziomie (zarówno z perspektywy historycznej oraz z perspektywy krańcowych kosztów produkcji, które wynoszą ok. 80 USD/b) były problemy natury politycznej w krajach największych producentów.

Trwale niskie wydobycie w Iranie (skutek sankcji) oraz spadek wydobycia w Libii w II połowie roku (rebelianci okupują porty i pola naftowe) odpowiadały za ponad 1,5 mb/d mniejszą od potencjału podaż surowca na świecie w cały m 2013 r.

W 2014 r. oczekujemy że popytu na ropę wzrośnie o ok. 1,1 mb/d. Prognoza ta nie powinna mocno ulec większej zmianie w kolejnych miesiącach zwłaszcza, że wzrost w USA wydaje się być nie zagrożony, a dodatkowo uwzględnia ona stopniowe spowalnianie w gospodarce Chin. Na podobnym poziomie kształtują się także prognozy kartelu OPEC oraz MAE.

Dużo mniej przewidywalny jest poziom podaży ropy w 2014. Oczekujemy w że wzrośnie ona do 1 do 1,5 mb/d. Jednakże tak silny wzrost może mieć miejsce przy założeniu, że na rynek powróci w niemal w całości surowiec z Libii a w drugiej połowie roku dojdzie do skokowego wzrostu eksportu z Iranu. W obu zaprezentowanych na wykresie scenariuszach rynkowy bilans powinien kształtować się przez pierwsze trzy kwartały w okolicach poziomu bilansu z ubiegłego roku. Silniejszego wzrostu nadprodukcji oczekiwać można dopiero w IV kwartale – zarówno dzięki wzrostowi wydobycia w USA, jak i w Iranie, który w maju lub w kwietniu rozpocznie najprawdopodobniej negocjacje na temat zniesienia sankcji na eksport surowca.

Wnioski

Szanse w scenariuszu bazowym na spadki ceny ropy Brent do 100 USD do końca roku są całkiem spore. W przypadku pozytywnych rozstrzygnięć w Libii i Iranie ceny mogą spaść na trwale nawet do poniżej 100 USD, pod warunkiem, że porozumienie w Libii nastąpi w najbliższych miesiącach, a Iran rozpocznie silne zwiększanie eksportu już od czerwca bądź lipca.

Alternatywny scenariusz to oczywiście przeciągające się kłopoty w Libii i Iranie. Lecz trudno oczekiwać by czynniki te mogły trwale podbić ceny surowca, albowiem ryzyko dalszego spadku eksportu z obu państw w stosunku do danych za grudzień jest bliskie zera. Libia niemal w ogóle nie eksportuje ropy, a Iran, tylko tyle na ile potrafi unikać sankcji.

Działa Analiz XTB


Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych