TYLKO U NAS
Odporność polskiej gospodarki ugruntowała pozycję naszych firm
Pandemia COVID-19 w istotny sposób przewartościowała wiele sektorów gospodarki w 2020 r. Polscy przedsiębiorcy okazali się bardzo elastyczni i wzorcowo dostosowali się do trudnych, niesprzyjających warunków, jakie pojawiły się na całym świecie. W odróżnieniu od krajów objętych całkowitym lockdownem, takich jak Hiszpania czy Francja, w Polsce przedsiębiorcy nie musieli np. wstrzymywać produkcji. Przed rodzimymi firmami pojawiły się więc nowe możliwości i rynki. Finansowanie ich nowej działalności możliwe jest obecnie na wiele sposobów: poprzez giełdę – dzięki emisji akcji; poprzez rynek niepubliczny – fundusze venture capital/private equity; finansowanie bankowe. Jestem również gorącym orędownikiem instrumentu przewidzianego przez Strategię Rozwoju Rynku Kapitałowego – obligacji rozwojowych, które pozwolą efektywnie wykorzystać kryzys wywołany przez pandemię – pisze na łamach „Polskiego Kompasu 2021” Marek Dietl prezes zarządu Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie.
Według danych Głównego Urzędu Statystycznego, zarówno w IV kwartale 2020 r., jak i w I kwartale 2021 r. utworzono więcej nowych miejsc pracy i zlikwidowano mniej niż rok wcześniej. W IV kwartale 2020 r. liczba pracujących w Polsce sięgnęła 16,555 mln i była o 88 tys. wyższa niż rok wcześniej oraz o 281 tys. wyższa niż w III kwartale 2020 r. To nieduży wzrost (odpowiednio o 0,5 proc. i 0,3 proc.), ale był ewenementem europejskim. Polski rynek pracy zauważają również międzynarodowi eksperci Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD). W opublikowanym raporcie „OECD Employment Outlook 2021 – Navigating the COVID-19 Crisis and Recovery” podsumowano dotychczasowe skutki pandemii oraz nakreślono perspektywy odbudowy rynku pracy. Te dla naszego kraju są bardzo obiecujące, gdyż według ekspertów polski rynek pracy wróci do poziomu sprzed pandemii najszybciej w Europie. Odporność polskiej gospodarki na wstrząs, jakim niewątpliwie była pandemia koronawirusa, pokazał Europie i światu, że warto u nas lokować chociażby swoją produkcję. W odróżnieniu od państw objętych całkowitym lockdownem przedsiębiorcy w Polsce nie musieli wstrzymywać produkcji. Wiele firm miało problemy z dostawami spoza UE, co spowodowało, że dla polskich przedsiębiorstw otworzyły się nowe rynki i nowe możliwości.
Dostęp do finansowania
Szansa, jaka stanęła przed polskimi przedsiębiorstwami i – co za tym idzie – rodzimą gospodarką, jest teraz realna i powinniśmy ją jak najlepiej wykorzystać. Wiele w tym momencie zależy od samych firm oraz od tego, czy będą miały środki na to, by móc sfinansować zwiększoną, nową skalę produkcji. Dlatego bardzo ważne jest to, by przedsiębiorstwom dać dostęp do stabilnego finansowania. To warunek konieczny do utrzymania nowych rynków oraz dalszego rozwoju. Polskie firmy doceniają stabilność krajowej gospodarki, a także rodzimej giełdy. Liczba debiutów z poprzedniego i obecnego roku oraz duża zmienność zaktywizowały inwestorów. Obecnie akcje są lepszym zabezpieczeniem przeciwko inflacji niż lokaty w środowisku zerowych stóp procentowych. By uniknąć ryzyka związanego ze wzrostem stóp procentowych, wiele polskich firm decyduje się wejść na giełdę, podzielić ryzykiem i pozyskać kapitał poprzez emisję akcji.
Rośnie również rynek venture capital. Według najnowszych danych Invest Europe fundusze private equity/venture capital sfinansowały w 2020 r. rekordową liczbę 566 spółek w regionie Europy Środkowo-Wschodniej. To o 15 proc. więcej niż w 2019 r. oraz 46 proc. powyżej średniej z poprzednich pięciu lat. Polska była największym rynkiem inwestycji venture capital w CEE. Fundusze zainwestowały tu prawie 431 mln euro w 105 polskich spółek. 82 z nich to innowacyjne firmy, które pozyskały w sumie 112 mln euro, co jest rekordową wartością inwestycji venture capital w Polsce.
Alternatywą dla wysokich oczekiwań banków dotyczących zabezpieczeń dla większości mniejszych firm, w tym rodzinnych, powinny być obligacje rozwojowe. Ich mechanizm przewiduje stałą stopę procentową oraz zwolnienie z podatku od zysków kapitałowych. Wprowadzenie takiego instrumentu udostępni krajowym przedsiębiorstwom dodatkowy kanał finansowania.
Kapitał na wyciągnięcie ręki
Blisko finału negocjacji kończących II wojnę światową Winston Churchill miał powiedzieć: „Nie można pozwolić, aby dobry kryzys się zmarnował”. Zapewne w ten sposób chciał nakłonić wszystkich do wyciągnięcia nauki na przyszłość z dotychczasowych wydarzeń. Miejmy nadzieję, że my wszyscy również będziemy mądrzejsi o doświadczenia, które teraz zaowocują trafniejszymi decyzjami biznesowymi. Ponieważ – jak widać – istnieje wiele opcji zdobycia kapitału na rozwój, a GPW jest naturalnym miejscem, gdzie wszystkie podmioty gospodarcze mogą go pozyskać. Warto mieć to na uwadze, aby nie przegapić okazji oraz możliwości, które pojawiły się wraz pandemią i przewartościowały wiele sektorów gospodarki.
Marek Dietl, prezes zarządu Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie
Tekst prezesa GPW został opublikowany w elektronicznym wydaniu „Polskiego Kompasu 2021” dostępnym bezpłatnie do pobrania na stronie www.gb.pl a także w aplikacji „Gazety Bankowej” na urządzenia mobilne
»» Pobierz teraz bezpłatnie PDF „Polskiego Kompasu 2021”:
APPLE APP STORE - KLIKNIJ TUTAJ
HUAWEI APP GALLERY - KLIKNIJ TUTAJ
Polecamy i zachęcamy do lektury tego wyjątkowego rocznika
UWAGA OD REDAKCJI: wszystkie teksty zamieszczone w roczniku „Polski Kompas 2021” zostały przygotowane przez autorów i nadesłane do redakcji do 2 września 2021 roku