Wersja NextGenowa i patch - najbliższe plany na Cyberpunka
Minął niemal rok od premiery Cyberpunka 2077. To produkcja, którą promowano z dużą pompą, ale i na którą wielu graczy wyczekiwało. Początki jednak były bardzo trudne i zawiodły fanów CD Projekt. Jak z perspektywy czasu prezes tej wytwórni ocenia prace nad grą?
10 grudnia 2020 roku. To jedna z najważniejszych dat w historii CD Projekt. Wtedy na rynku pojawiła się gra Cyberpunk 2077.
„Cyberpunk 2077” to największy, najambitniejszy i zdecydowanie najbardziej skomplikowany projekt w naszej 27-letniej historii. W niemal każdym aspekcie staraliśmy się pójść o krok dalej, podobnie jak robiliśmy to z każdą kolejną wydaną przez nas grą wiedźmińską. Wydanie gry w ramach nowej franczyzy niesie za sobą wiele wyzwań i ryzyk, szczególnie w sytuacji, gdy koncept jest tak złożony. Powołaliśmy do życia ogromne, tętniące życiem futurystyczne miasto Night City, w którym rozgrywają się nieliniowe historie bohaterów. Jesteśmy dumni z wielu aspektów gry, ale – jak wiemy – nie wszystko poszło po naszej myśli. Niemniej świadomość marki Cyberpunk, którą udało nam się zbudować, jest ogromna, a uniwersum gry, jego charakter i szczegółowość mają fanów na całym świecie. Wierzymy, że w długim terminie „Cyberpunk 2077” będzie postrzegany jako gra bardzo dobra i tak, jak nasze pozostałe tytuły, będzie sprzedawał się latami – zwłaszcza że z czasem sprzęt będzie coraz wydajniejszy, a gra przez nas usprawniana. Cały czas pracujemy nad kolejnymi aktualizacjami, a także nad wersją na najnowszą generację konsol - mówi Adam Kiciński, prezes CD Projektu. w rozmowie z Rzeczpospolitą.
Zaznaczył, że w tym roku nie będzie już aktualizacji do gry.
Intensywnie pracujemy nad wersją na najnowszą generację konsol, która zostanie wydana w pierwszym kwartale 2022 r. wraz z dużą aktualizacją – Patchem 1.5. Decyzja o przełożeniu wersji next-genowej „Cyberpunka” była trudna, ale jesteśmy przekonani, że słuszna, tym bardziej że wynikała jasno z rekomendacji naszego zespołu deweloperskiego. Potrzebujemy dodatkowego czasu na dopracowanie warstwy wizualnej oraz performance’u gry, żeby na przestrzeni całej rozgrywki ich jakość była możliwie najwyższa - dodaje.
Czytaj też: Nowa zawartość w Cyberpunku 2077 - co nią będzie?
Rzeczpospolita/KG