NBP: eksport w górę o 17, 2 proc., import o 27, 6 proc. Dlaczego?
Do dużego wzrostu importu w III kwartale przyczynił się wzrost cen paliw, z kolei kryzys na rynku motoryzacyjnym spowodował spowolnienie dynamiki eksportu - ocenia NBP.
Wartość eksportowanych towarów została oszacowana w III kwartale na poziomie 312,5 mld zł, zaś wartość importu w wysokości 322,5 mld zł. W porównaniu z analogicznym kwartałem 2020 r. eksport towarów zwiększył się o 45,9 mld zł tj. o 17,2 proc., a import o 69,8 mld złotych, tj. o 27,6 proc.
Po stronie importu najsilniej zwiększyła się wartość paliw - gazu ziemnego, ropy naftowej oraz produktów jej rafinacji. W tym okresie indeks cen gazu ziemnego na rynku europejskim wzrósł w ujęciu rocznym sześciokrotnie a ceny ropy zwiększyły się o 64 proc. (do 268 złotych za baryłkę, tj. najwyższego poziomu od 2014 r.). Wysokie ceny surowców znalazły także odzwierciedlenie we wzroście wartości importu towarów zaopatrzeniowych, zwłaszcza żelaza i stali oraz produktów chemicznych - napisał NBP.
Z analizy NBP wynika, że znaczący udział branży motoryzacyjnej w eksporcie spawił, że kryzys na europejskim rynku samochodowym wywołany niedoborami mikroprocesorów negatywnie wpłynął na wartość eksportu.
W III kwartale nastąpiły spadki w eksporcie aut osobowych i pojazdów użytkowych oraz zahamowana została wzrostowa tendencja w eksporcie części motoryzacyjnych - napisał NBP.
PR/RO
CZYTAJ TEŻ: Przeciętne wynagrodzenie powyżej 5,6 tys. zł. O 8,5 proc. więcej niż przed rokiem