
Polska zapłaci Czechom rekompensatę ws. Turowa. Jaką kwotę?
Premierzy Polski i Czech Mateusz Morawiecki i Petr Fiala poinformowali w czwartek, że podpisali międzyrządową umowę ws. funkcjonowania kopalni węgla brunatnego Turów
Szef czeskiego rządu, pytany przez dziennikarzy o szczegóły porozumienia, podkreślał, że „dla polsko-czeskich stosunków osiągnięcie porozumienia ma zasadnicze znaczenie”. „Dla nas bardzo ważne jest to, że udało się zawrzeć umowę, która jest korzystka dla obu stron” - mówił.
Jeśli chodzi o długość nadzoru ze strony UE i obowiązywania umowy, Fiala ocenił, że były to kwestie, które były bardzo istotne. „Uzgodniliśmy, że będzie to 5 lat. Wydaje się nam, że jest to rozsądny kompromis, który jest do przyjęcia dla czeskiej i polskiej strony” - mówił.
Jeżeli chodzi o rekompensaty ze strony Polski, to jak państwo wiedzą, były różne propozycje. Czesi domagali się w przeszłości nawet 50 mln euro. Ustaliliśmy, że będzie to 45 mln euro. 35 mln euro to będzie transfer między dwoma krajami, a 10 mln euro to kwota, którą przekaże Fundacja PGE województwu libereckiemu - wskazał czeski premier.
Czytaj też: Premier: umowa z Czechami ws. kopalni Turów podpisana
PAP/KG