Będzie odrodzenie zboża w Europie?
W Europie trzeba zwiększyć własną produkcję zboża w związku z wojną w Ukrainie, w związku z rosyjską agresją na ten kraj – powiedział w sobotę w Toruniu unijny komisarz ds. rolnictwa Janusz Wojciechowski. Ocenił, że dzięki polskim rolnikom niezagrożone jest bezpieczeństwo żywnościowe Polski.
Komisarz Wojciechowski bierze dziś udział w Toruniu w Akademii Kultury Społecznej i Medialnej w konferencji „Bezpieczeństwo gospodarcze”. Obecni są także m.in. prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński, wicepremier, minister aktywów państwowych Jacek Sasin, a także wicepremier i minister rolnictwa Henryk Kowalczyk. Wszyscy zabiorą głos w trakcie sympozjum.
Komisarz Wojciechowski ocenił, że w bliskiej perspektywie nie jest zagrożone bezpieczeństwo żywnościowe ani Europy, ani Polski.
„Dzięki naszym rolnikom, dzięki ich pracy i poświęceniu mamy zapewnione bezpieczeństwo żywnościowe. Wyzwaniem światowym jest jednak to, co dzieje się na Ukrainie w wyniku rosyjskiej agresji” – ocenił Wojciechowski w rozmowie z PAP, TVP i Polskim Radiem.
Mówił, że Ukraina była dotychczas bardzo dużym dostawcom zbóż, m.in. na Bliski Wschód i do Afryki, dlatego w jego ocenie niezwykle ważne jest wsparcie Ukrainy w transporcie tego zboża do miejsc docelowych.
„UE musi przede wszystkim pomóc w transporcie tego zboża. Po drugie, przynajmniej okresowo w Europie trzeba zwiększyć własną produkcję. To się dzieje. Znosimy pewne ograniczenia związane z produkcją. Pewne obszary, które miały być przymusowo odłogowane, mogą być włączane do produkcji. Takie decyzje Komisja Europejska podjęła” – wskazał komisarz Wojciechowski.
PAP/ as/