Informacje

Wolfgang Schaeuble / autor: wolfgang-schaeuble.de materiały prasowe
Wolfgang Schaeuble / autor: wolfgang-schaeuble.de materiały prasowe

B. szef Bundestagu o Kaczyńskim: Powinienem był go słuchać

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 18 listopada 2022, 13:50

    Aktualizacja: 18 listopada 2022, 14:10

  • Powiększ tekst

Były przewodniczący Bundestagu Wolfgang Schaeuble przyznał, że jest zły na siebie za to, że nie dostrzegł wcześniej zagrożenia, jakie stwarza Rosja. „Nie chcieliśmy tego widzieć” - powiedział gazecie „Handelsblatt”. „Mogłem przyjrzeć się temu, co Rosja robiła w Czeczenii, albo posłuchać ówczesnego prezydenta Polski Lecha Kaczyńskiego” - dodał

Zapytany przez „Handelsblatt”, czy jest zły na siebie, chadek powiedział w wywiadzie opublikowanym w czwartek na portalu gazety: Oczywiście. Nie chcieliśmy tego widzieć. To dotyczy wszystkich. Kiedy byłem ministrem spraw wewnętrznych, rozmawiałem z moim rosyjskim odpowiednikiem o tym, jak moglibyśmy wspólnie walczyć z islamskim terrorem. Mogłem przyjrzeć się temu, co Rosja robiła w Czeczenii. Albo posłuchać ówczesnego prezydenta Polski Lecha Kaczyńskiego. W przemówieniu po inwazji Rosji na Gruzję ostrzegał: najpierw Gruzja, potem Ukraina, potem Mołdawia, potem kraje bałtyckie, a potem Polska. Miał rację.

Wśród „wielkich niemieckich kanclerzy” polityk CDU wymienił Konrada Adenauera, Willy’ego Brandta i Helmuta Kohla, ale nie Angelę Merkel. Zapytany, czy stworzona przez niego lista jest kompletna, Schaeuble powiedział: „Na razie jest zamknięta. Czy pani Merkel zostanie zaliczona do grona wielkich kanclerzy - jest chyba za wcześnie, by rozstrzygać jednoznacznie. Znamienne jest jednak to, że nawet teraz w odniesieniu do Rosji nie jest ona w stanie powiedzieć, że popełniliśmy błędy”.

Czytaj też: Prezydent: Możemy oczekiwać nowej fali uchodźców z Ukrainy

PAP/mt

Powiązane tematy

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.