Niemcy mówią „NIE” reparacjom wojennym
75 proc. Niemców nie chce zapłacić Polsce reparacji wojennych a 66 proc. Polaków uważa, że reparacje nam się należą - tak wynika z najnowszego sondażu przeprowadzonego dla OKO.press i TOK FM. Młodzi w tej sprawie często deklarowali kompromis a starsze pokolenie zgłosiło zasadność wypłacenia należnych pieniędzy.
Kwestia wypłaty Polsce reperacji wojennych została zbadana przez Ipos. 43 proc. Polaków zapytana o wypłatę odszkodowania odpowiedziało „zdecydowanie tak”, 23 proc. „raczej tak”, 16 proc. „raczej nie”, a 12 proc „zdecydowanie nie”. Z kolei 51 proc. zapytanych Niemców o sprawę rekompensat finansowych za poniesione straty i szkody wojenne odpowiedziało „zdecydowanie nie”. Tylko 4 proc. zadeklarowało „zdecydowanie tak”, 10 proc. „raczej tak” a 11 proc. nie miało zdania.
W sondażu podkreślono, że żądanie reparacji to kwestia, której konsekwentnie domaga się Prawo i Sprawiedliwość. Platfroma Obywatleksa i partie opozycyjne są uległe wobec zachodniego sąsiada.
Na pewno tematem reparacji PiS-owi udało się zmobilizować swój elektorat, a wynik naszego sondażu jest w tej kwestii aż nieprawdopodobny: statystycznie rzecz biorąc, każdy wyborca PiS uważa, że Niemcy powinny Polsce reparacje wypłacić. Ale opinie wyborców pozostałych partii są już dalece bardziej zniuansowane, czytamy w sondażu.
Wyraźny podział w ankiecie stanowił elektorat PiS i KO. Wśród wyborców 98 proc. poparcia obecnej partii rządzącej zadeklarowało, ze Niemcy powinni wypłacić Polsce reparacje wojenne, 2 proc. była przeciwna, a 1 proc. zapytanych nie miało zdania.
Jak widać, retoryka antyniemiecka w wypadku PiS jest skuteczna, ale ma bardziej charakter defensywny niż ofensywny, to znaczy pełni raczej funkcję mobilizacji istniejącego elektoratu, niż zdobywania nowych wyborców. Dobrze to byłoby widać we wrześniowym sondażu Ipsos dla OKO.press, gdy pytaliśmy ankietowanych o podejście Rosji i Niemiec do Polski, gdyby trzeba było wybierać, czy te państwa są nam raczej wrogie, czy raczej przyjacielskie. Gdy przyjrzeliśmy się dokładnie odpowiedziom, zobaczyliśmy, że różnią się dokładnie wg sympatii politycznych w schemacie rządzący kontra opozycja: 68 proc. wyborców Andrzeja Dudy z drugiej tury wyborów 2020 uznawało Niemcy za kraj wrogi, 78 proc. wyborców Rafała Trzaskowskiego - za przyjacielski”, czytamy w podsumowaniu ankiety.
Czytaj też: Niemcy: nie rozliczyliśmy naszych zbrodniarzy
pap, jb