Informacje

Gotówka  / autor: Pixabay
Gotówka / autor: Pixabay

BIK: Więcej kredytów dla mikroprzedsiębiorstw

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 31 lipca 2023, 12:29

  • Powiększ tekst

Banki przyznały o 8 proc. więcej kredytów mikroprzedsiębiorcom i wyższą o 2,5 proc. kwotę w pierwszym półroczu 2023 r. wobec analogicznego okresu zeszłego roku – przekazało Biuro Informacji Kredytowej.

Jak wskazano w poniedziałkowej informacji, sytuacja gospodarczo-polityczna i trwająca wojna w Ukrainie powodują niepewność i nie sprzyjają aktywności inwestycyjnej wśród mikroprzedsiębiorców. Skutkuje to ograniczonym popytem na finansowanie inwestycji, a w konsekwencji spadkiem akcji kredytowej w kredytach inwestycyjnych.

Zaznaczono, że nadal wysoka inflacja „napędza zapotrzebowanie na gromadzenie zapasów, a sytuacja gospodarcza często wymusza wydłużenie terminów płatności”. Stymuluje to popyt na kredyty finansujące bieżącą działalność firm – dodano.

W pierwszym półroczu 2023 r. w porównaniu do analogicznego okresu zeszłego roku banki udzieliły mikroprzedsiębiorcom więcej kredytów o (+8,0 proc.) i na kwotę wyższą o (+2,5 proc.). W okresie tym banki przyznały mniej o (-21,2 proc.) i o niższej wartości (-28,3 proc.) kredytów inwestycyjnych. Wzrosty w aspekcie liczbowym i wartościowym dotyczą kredytów obrotowych – odpowiednio (+11,3 proc.) i (+4,8 proc.) oraz kredytów w rachunku bieżącym (+0,4 proc.) i (+6,6 proc.)” – przekazano.

Według BIK w pierwszym półroczu br. w porównaniu do analogicznego okresu ub.r. dodatnie dynamiki w ujęciu liczbowym dotyczyły kredytów udzielonych firmom ze wszystkich czterech branż. Najwyższa dynamika – zwrócono uwagę – dotyczyła firm budowlanych (+9,3 proc.) i usługowych (+8,7 proc.). Banki udzieliły na wyższą o 10,4 proc. kwotę kredytów firmom budowlanym i o 1,6 proc. usługowym. „Ujemną dynamiką charakteryzowały się kredyty udzielone firmom produkcyjnym (-0,1 proc.)” – zauważono.

Jak ocenił, cytowany w komunikacie główny analityk grupy BIK, dr hab. Waldemar Rogowski, w sektorze produkcyjnym działalność opiera się na aktywach trwałych, które powstały w wyniku zrealizowanych inwestycji. Ograniczenie inwestowania w tym sektorze – jego zdaniem – spowodowało najniższe dynamiki akcji kredytowej ze wszystkich branż.

W średniej i długiej perspektywie, brak inwestycji przełoży się negatywnie na potencjał rozwojowy polskiej gospodarki. Jednocześnie obniży to poziom konkurencyjności przedsiębiorców polskich w porównaniu do zagranicznych” – stwierdził Rogowski.

W ostatnich dwunastu miesiącach – poinformowało BIK – pogorszył się (wzrósł o 1,99 p.p.) ogólny Indeks jakości kredytów dla mikrofirm. Największy wzrost szkodowości wystąpił w przypadku kredytów obrotowych (+3,77 p.p.) oraz kredytów w rachunku bieżącym (+1,98 p.p.).

Jak zauważono, na koniec czerwca br. najwyższą szkodowością – na poziomie 11,73 proc. – charakteryzowały się kredyty obrotowe. „Na tym tle bardzo dobrze prezentują się kredyty inwestycyjne, których poziom szkodowości jest niski i wyniósł 2,95 proc.” – oceniono.

W porównaniu do czerwca ub.r. BIK Indeks Jakości – wskazano – pogorszył się (wzrósł) we wszystkich branżach: najbardziej w budownictwie (+2,41 p.p.), produkcji (+2,17 p.p.) oraz usługach (+2,15 p.p.). Obecnie średnia wartość Indeksu Jakości dla firm budowlanych wynosi 6,65 proc. i jest lepsza tylko od firm usługowych, których poziom szkodowości wynosi 6,81 proc. – poinformowano.

Zdaniem Rogowskiego wpływ na najwyższe pogorszenie jakości kredytów spłacanych przez firmy budowlane miała sytuacja na rynku deweloperskim. W jego ocenie zmniejszenie liczby nowo realizowanych inwestycji oraz wyhamowanie tempa sprzedaży nowych nieruchomości ograniczyło skalę działalności firm budowlanych.

Jeżeli do tego dodamy wzrost cen materiałów budowlanych i robocizny, to część zrealizowanych kontraktów obniżyła swoją rentowność a nawet stała się trwale nierentowna” – przekazał analityk. W jego opinii, skutkuje to w konsekwencji przyrostem zaległości branży budowlanej.

Co ciekawe, w budownictwie ma miejsce pewna cykliczność. Jeszcze w drugim półroczu ubiegłego roku, branża budowlana wypadała dość dobrze, szkodowość wynosiła 4,70 proc., a w latach 2021 r. i 2020 r. była nawet najniższa ze wszystkich branż (4,16 proc. i 3,77 proc.)” – podsumował Rogowski.

Czytaj też: Analitycy o inflacji bazowej. Jakie prognozy?

Czytaj też: Jaka inflacja w lipcu? Są wstępne dane GUS

PAP/kp

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych