„Miękka” egzekucja podatków zostaje, zmienią się metody
W Ministerstwie Finansów trwają prace nad ustawą Karta Praw Podatnika – poinformował dziennikarzy szef KAS wiceminister finansów Marcin Łoboda. Jak wyjaśnił, ma ona zebrać w jednym akcie prawnym wszystkie uprawnienia podatników w stosunku do administracji skarbowej.
Szef Krajowej Administracji Skarbowej i wiceminister finansów Marcin Łoboda powiedział, że w resorcie finansów trwają prace nad ustawą Karta Praw Podatnika.
„Jesteśmy na etapie prekonsultacji, rozmawiamy z doradcami podatkowymi i światem akademickim. Potrzebna jest ustawa, która będzie zawierać najważniejsze rzeczy, związane z uprawnieniami podatników, zarówno w zakresie procedur, jak i prawa materialnego. Chodzi nie tylko o elementy, wynikające np. z Ordynacji podatkowej, ale organy skarbowe stosują również np. kodeks postępowania administracyjnego i potrzebna jest ustawa, która wyjaśni podatnikom, jakie mają prawa – że mogą odwołać się do sądu, że mają prawo do zapłaty podatku wynikającego z przepisów prawa a nie do ustalonego w formie domiaru przez urzędników” – wskazał szef KAS.
Fiskus nie będzie używał tzw. listów behawioralnych
Dodał, że praca przy Karcie Praw Podatnika nie powoduje zmian w Ordynacji podatkowej. Stwierdził także, że organy skarbowe nie wrócą do wysyłania tzw. listów behawioralnych do podatnika, czyli informowania, że fiskus wie o nagannej działalności np. pracy na czarno i oczekuje zmiany tej praktyki i od tego uzależnia swe dalsze postępowanie.
Ale – jak powiedział wiceminister Łoboda – organy KAS nie zamierzają rezygnować z samej miękkiej egzekucji.
„Chodzi o to, żeby urzędnik, zanim wystawi mandat, zadzwonił lub napisał do podatnika i przypomniał o konieczności wykonania przelewu. Większość ludzi nie wie, że ma coś do zapłacenia. Listy behawioralne były źle skonstruowane, bo stosowały jeden model komunikacji do wszystkich procedur. Nie wrócimy do listów, ale chcemy robić to samo, tylko w innej formie” – powiedział Marcin Łoboda.
W sprawie listów behawioralnych interwencję podjął Rzecznik Praw Obywatelskich, który wskazywał m.in. na brak podstawy prawnej do ich wysyłania oraz na negatywne emocje, jakie wywoływały. W efekcie w lutym szef KAS Marcin Łoboda wysłał pismo, w którym wstrzymał wysyłkę takich listów do podatników.
Marek Siudaj (PAP), sek
»» O bieżących wydarzeniach w gospodarce i finansach czytaj tutaj:
Polacy nie będą mieli czym palić już tej zimy
Pieniędzy nie ma i nie będzie. Budżetówka bez podwyżek