Zmiany w odpowiedzialności za budżet państwa

Ministerstwo Finansów przestanie być jedynym podmiotem odpowiedzialnym za budżet państwa. Odpowiedzialność spadnie na cały rząd.

Fiskus będzie jedynie kreślił maksymalne wydatki i scenariusz gospodarczy, jednak pieniądze na lata rozdzielą ministrowie. Sprawę opisuje "Puls Biznesu".

Zmiany chwali Leszek Skiba, wiceminister finansów, według którego taki plan sprawi, że wydatki z budżetu zostaną bardziej uporządkowane. Powstały już założenia reformy systemu budżetowego, a z dokumentem zapoznały się Stały Komitet Rady Ministrów, a także Komitet Rozwoju. Z czasem trafi do konsultacji w pozostałych resortach.

Celem nowego systemu jest sprawniejsze rozdzielanie pieniędzy. Co więcej, rozwiązania mogą pomóc w uporządkowaniu relacji (i często też tarć) między Ministerstwem Finansów a pozostałymi resortami.

Otwarta pozostaje kwestia budżetów takich instytucji jak kancelaria prezydenta, parlament, sądy oraz trybunały. Fiskus rozważa wprowadzenie tu mechanizmu korekty ich budżetów, do których prawo będzie miał rząd, a nie, tak jak jest obecnie, tylko posłowie. Leszek Skiba wyjaśnia:

Obecnie urzędnicy Ministerstwa Finansów (MF) i poszczególni dysponenci bardzo dużo energii poświęcają na przygotowanie projektu budżetu i mikrozarządzanie publicznymi pieniędzmi. To jest szczególnie trudne, gdy musimy ograniczyć wydatki i rozłożyć je na 20 tys. jednostek. Mamy więc bardzo nieefektywną alokację pieniędzy.

Zmianie ulegnie też rola Ministerstwa Finansów. Resort będzie jedynie nakreślał scenariusz makroekonomiczny dla gospodarki, a potem, na podstawie reguły wydatkowej, wyliczy jakie są możliwości budżetu.

Puls Biznesu/ as/