Informacje

PO próbuje powiązać wzrosty cen OC z repolonizacją banków

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 28 listopada 2016, 11:06

  • Powiększ tekst

Sejmowa komisja finansów publicznych powinna zaprosić na posiedzenie przedstawiciela PZU, aby wyjaśnił przyczyny drastycznej podwyżki ubezpieczeń OC – przekonują politycy PO.

Rzecznik PO Jan Grabiec powiedział, że wartość ubezpieczenia OC w Polsce drastycznie wzrasta. Jak dodał, kierowcy szukają odpowiedzi na pytanie, jak to się stało, że nagle, z dnia na dzień, ubezpieczenie OC, drożeje o kilkadziesiąt procent. Jego zdaniem, rząd powinien wyjaśnić, w jaki sposób czynniki ekonomiczne wpływają na koszty obowiązkowych ubezpieczeń OC.

Posłanka PO Izabela Leszczyna oceniła, że są trzy powody znaczącej podwyżki ubezpieczeń OC: po pierwsze - wprowadzenie podatku bankowego, który obowiązuje od 1 lutego, a za który płacą klienci banków i firm ubezpieczeniowych, po drugie - znaczące spadki na giełdzie papierów wartościowych, po trzecie - działania PiS na rzecz repolonizacji banków. "Dla wicepremiera Mateusza Morawieckiego ważne jest, żeby bank był polski, może być drogi, byleby był polski. Za repolonizację banków płacą także kierowcy, ponieważ PZU musi mieć pieniądze na (zakup) kolejnego banku" - zaznaczyła.

Leszczyna zaapelowała do przewodniczącego sejmowej komisji finansów publicznych Jacka Sasina (PiS) o wezwanie na posiedzenie komisji przedstawiciela PZU, aby wyjaśnił, dlaczego jego firma podnosi składki na ubezpieczenia OC.

Sasin powiedział, że nie wyklucza, iż zwoła posiedzenie komisji, na które zostanie zaproszony przedstawiciel PZU.

10 listopada członek zarządu spółki PZU Roger Hodgkiss mówił, że aby dostosować poziom OC do szkodowości, wszyscy ubezpieczyciele zwiększyli ceny; PZU podniósł ceny, ale mniej niż cały rynek - mówił podczas konferencji wynikowej Grupy PZU. Na szczęście widzimy koniec tej wojny cenowej -dodał.

Nam zależy, aby dostosować cenę do ryzyka, a nie podnosić wszystkim za wszelką cenę, by wykazać lepszy wynik. Chcielibyśmy - ale proszę tego nie traktować jako deklarację - osiągnąć rentowność w tym segmencie w 2017 r. - dodał członek zarządu Tomasz Kulik.

Tymczasem, zgodnie z danymi Komisji Nadzoru Finansowego, na ubezpieczeniach OC firmy od dawna tracą. W roku 2015 strata była rekordowa i przekroczyła 1 mld zł.

PAP, MAS

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych