Polacy boją sie nie tej choroby co powinni
56 proc. Polaków twierdzi, że w razie poważnego zachorowania nie poradzi sobie finansowo. Pomimo tego nie są w żaden sposób przygotowani i zabezpieczeni finansowo, na wypadek długotrwałego leczenia. Wynika to z błędnego przekonania o bezpłatnej opiece medycznej i płatnych zwolnieniach lekarskich - wynika z badania Prudential Family Index
Jako społeczeństwo zdajemy sobie sprawę z poważnych kosztów leczenia, zwłaszcza poważnych zachorowań, ale żyjemy mitem, że jeśli zachorujemy, to jakoś sobie poradzimy finansowo. Warto sobie uświadomić, że w razie choroby świadczenie nie jest wypłacane w kwocie pełnej pensji i bez końca (z reguły kilka miesięcy), a jego wysokość to nie 100 proc. pensji.
Na dodatek zupełnie nie bierzemy pod uwagę innych wydatków związanych z rekonwalescencją: kosztów lekarstw, rehabilitacji, utrzymania siebie i rodziny na porównywalnym poziomie, spłaty zobowiązań, czy reorganizacji życia rodzinnego na czas choroby (transporty, dodatkowa opieka itp.).
Jeśli już boimy się choroby to najbardziej „raka” – pokutuje wręcz przekonanie, że najbardziej powszechną poważną chorobą w naszym społeczeństwie są nowotwory. Wskazuje na to aż 65% respondentów. Tylko 6% i 5% uczestników badania PFI wskazuje odpowiednio na choroby układu krążenia i układu pokarmowego,a to one powodują największą śmiertelność w Polsce. Oficjalne dane, chociażby z raportu pt.:” Sytuacja zdrowotna ludności Polski i jej uwarunkowanie, W-wa 2016”, pokazuje, że Polacy najczęściej zapadają na choroby układu krążenia (45 proc. zgonów wywołanych jest właśnie nimi), zaś wspomniane nowotwory odpowiadają za niemal połowę mniej przypadków śmiertelnych (25 proc.).
Wciąż pokutuje mit o wysokich kosztach takiej polisy, bo odpowiedź „to przywilej dla zamożnych” wskazało 20% ankietowanych w 2015r., a już 29% w tegorocznej edycji badania. 62 proc. ankietowanych twierdzi, że nie stać ich na taką polisę, 24 proc. nawet się nad tą kwestią nie zastanawiało.
Zdaniem autorów raportu prawdziwe przyczyny, dla których Polacy nie ubezpieczają się na życie – przede wszystkim nieświadomość kosztów oferty i brak refleksji nad domowymi finansami w przypadku niespodziewanej i negatywnej sytuacji.
Wnioski płynące z tegorocznego badania Prudential Family Index pokazują, że mimo wszechobecnej mody na zdrowie i wzrostu prozdrowotnych postaw Polaków zdajemy się zapominać o finansowym wymiarze choroby. A jeśli nawet, to nie dostrzegamy rzeczywistych kosztów choroby. Przekonani o dostępności lekarzy nie dostrzegamy, że to wszystkie inne koszty niż tradycyjne rozumiane koszty leczenia mogą być dla nas nie do udźwignięcia.