Nagły zwrot akcji! ZUS nie chce dodatkowych 5 mld zł
Rada nadzorcza ZUS negatywnie opiniuje ustawę dot. zniesienia górnego limitu składek na ZUS, wnioskuje o jej wycofanie z prac sejmowych i chce rocznego vacatio legis, by ZUS dostosował swoje projekty informatyczne - napisała rada nadzorcza ZUS w opinii do ustawy.
Rada Nadzorcza Zakładu Ubezpieczeń Społecznych opiniuje ten projekt negatywnie. Jednocześnie Rada Nadzorcza: wnioskuje o wycofanie projektu ustawy z prac sejmowych i o ponowne przeprowadzenie konsultacji projektu; wnioskuje o uwzględnienie w projekcie ustawy rocznego vacatio legis, także z powodu konieczności dostosowania narzędzi informatycznych ZUS do nowego stanu prawnego - napisano.
Sejm przyjął ustawę dotyczący zniesienia górnego limitu składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe, począwszy od 2018 r. Składka na ubezpieczenia emerytalne i rentowe będzie odprowadzana od całości przychodu. Ta zmiana ma przynieść ZUS-owi dodatkowe 5 mld zł przychodów.
Co ciekawe, również wicepremier Mateusz Morawiecki jest przeciwnikiem szybkiej likwidacji limitu.
Najbardziej naturalnym wyjściem byłoby wydłużenie vacatio legis o rok, tak, by zniesienie limitu składek na ZUS weszło w życie 1 stycznia 2019 r. - powiedział.
Podkreślił, że decyzja nie jest w jego rękach, bo ustawa znajduje się w Senacie.
Wsłuchujemy się w głosy przedsiębiorców; ja też się przychylam do tego, by ustawa, którą zaproponowała pani minister Rafalska, miała zdecydowanie dłuższe vacatio legis. Przedsiębiorcy mają już pozamykane budżety i nie powinni być zaskakiwani. Rozmawiałem z wieloma z nich, w wielu miejscach, na wielu spotkaniach. Chcemy, by przedsiębiorcy mieli czas na przystosowanie się, na przemyślenia i dyskusję - powiedział Morawiecki.
Za wydłużeniem vacatio legis jest również Elżbieta Rafalska, minister rodziny, pracy i polityki społecznej. Większość nowych emerytów wcześniej nie pracowała
PAP, MS