Ekonomiści oczekują wzrostu sprzedaży detalicznej
Wzrost sprzedaży detalicznej w styczniu przyspieszył - do ok. 7,6 proc. r/r wobec 6 proc. r/r wzrostu w grudniu 2017 r. - uważają analitycy.
Prognozy (ankietowanych przez ISBNews) dwunastu analityków wahają się od 6 proc. do 10,2 proc. wzrostu, przy średniej na poziomie 7,57 proc. wzrostu.
Grudzień pokazał niższy wzrost sprzedaży detalicznej niż oczekiwał rynek i niższy niż zanotowany w listopadzie, co – jak komentowali ekonomiści – nie oznaczało osłabienia popytu konsumpcyjnego tylko „zmianę sezonowości zakupów przedświątecznych”, a także mniejszą liczbą dni handlowych. GUS informował w styczniu, że wzrost sprzedaży detalicznej wyniósł w grudniu 2017 roku 6,0 proc. (w cenach bieżących) w ujęciu rocznym.
Czytaj także: Sprzedaż detaliczna niższa od oczekiwań
GUS jutro poda dane o styczniowej sprzedaży detalicznej i nie będą to jedyne dane z realnej gospodarki publikowane w tym tygodniu.
Najważniejszą publikacją tygodnia będą dane z krajowej sfery realnej, które pokażą, że po świetnych wynikach za IV kw 2017 rok 2018 zaczęliśmy „z wysokiego C”. Do podobnych wniosków powinny prowadzić lutowe odczyty koniunktury konsumenckiej i gospodarczej. Podaż pieniądza pozostaje ograniczona przez relatywnie niską akcję kredytową – oceniają ekonomiści PKO BP.
Analitycy Raiffeisen Polbank uważają, że dane o produkcji przemysłowej mogą nieco rozczarować „na co wskazują zarówno nasze prognozy, jak i relatywnie słaby wynik komponentu produkcji bieżącej w styczniowym PMI”.
Znacznie ważniejszy będzie jednak odczyt produkcji budowlanej, który naszym zdaniem ma szansę potwierdzić dynamiczne przyspieszenie inwestycji w sektorze publicznym. Dopełnieniem odczytów za styczeń będzie dynamika sprzedaży detalicznej i stopy bezrobocia, gdzie jednak trudno oczekiwać niespodzianek. Środa i czwartek przyniosą z kolei wskaźniki koniunktury GUS za luty, które będą już budować oczekiwania odnoście kolejnego odczytu indeksu PMI – czytamy w komentarzu analityków tego banku.
Na podst. ISBnews