Zakontraktowano 70 mld zł na ochronę środowiska
Ok. 62 proc. pieniędzy z unijnego Programu Infrastruktura i Środowisko (POIiŚ), czyli ok. 70 mld zł, zostało już zakontraktowanych - poinformował wiceminister inwestycji i rozwoju Witold Słowik
Wiceminister wskazał, że o ile w dotychczasowych przetargach na realizację kontraktowanych projektów POIiŚ osiągane ceny z reguły były niższe, niż wynikałoby to z kosztorysów inwestorskich, wobec wzrostu cen na rynku teraz osiągają porównywalny poziom.
Słowik zasygnalizował, że środki z dotychczasowych oszczędności przetargowych mogłyby hipotetycznie wesprzeć w przyszłości te inwestycje, które wobec wysokich cen mogłyby mieć problem z finansowaniem. Odbywałoby się to poprzez podniesienie poziomu dofinansowania - do maksymalnego poziomu 85 proc.
Wiceminister rozwoju mówił o realizacji POIiŚ podczas poniedziałkowej uroczystości podpisania umowy na prawie 100 mln zł dofinansowania z tego źródła do drugiego etapu projektu modernizacji komunikacji infrastruktury tramwajowej, który prowadzi spółka Tramwaje Śląskie. Jak zaznaczył, w ramach dotychczas podpisanych umów w woj. śląskim realizowanych jest 239 inwestycji z dofinansowaniem POIiŚ. Ich wartość to około 14,4 mld zł, a dofinansowania z POIiŚ - 7,6 mld zł.
Program Infrastruktura i Środowisko 2014-2020 to największy w całej UE program finansowany ze środków polityki spójności. Pula środków UE przeznaczona na POIiŚ wynosi 113,6 mld zł. To pieniądze na największe inwestycje m.in. w transport, ochronę środowiska i energetykę.
W ramach racjonalnego działania staramy się, aby jak najwięcej beneficjentów w Polsce dostało dofinansowanie, stąd poziom dofinansowania nie jest maksymalny. To znaczy, że w ramach, gdyby inni beneficjenci nie wykorzystali środków lub mieliby zagrożone projekty, bądź pojawiłyby się duże oszczędności, hipotetycznie dofinansowanie może zostać zwiększone” - zaznaczył
wiceminister.
Przypomniał, że część projektów komunikacyjnych realizowanych w latach 2007-2013 - ze względu na osiągane oszczędności i niewykorzystanie całej alokacji poprzedniego POIiŚ - otrzymała w 2015 r. dodatkowe dofinansowanie, do maksymalnego poziomu 85 proc. Tak było też z pierwszym unijnym projektem Tramwajów Śląskich, realizowanym w poprzedniej perspektywie.
Druga płaszczyzna to potencjalny wzrost cen po przetargach. Do chwili obecnej z reguły kosztorysy inwestorskie były powyżej kosztów przetargowych, nawet na kolejach nastąpiły dość duże oszczędności (wartość pierwotna rozstrzyganych tam przetargów to było 23,5 mld zł, ostatecznie podpisane umowy to ok. 18 mld zł; pojawiły się oszczędności ponad 5 mld zł) - wskazał Słowik.
Obecnie ceny poszły jednak dość wysoko w górę, ze względu na to, że mamy bardzo duży front inwestycyjny w Polsce, tudzież niedobór pracowników i zwiększenie kosztów pracy i materiału. W moim odczuciu już tych oszczędności nie będzie, ale mamy nadzieję, że w tym roku jeszcze rozstrzygane przetargi będą mniej więcej w cenach kosztorysów inwestorskich - zaznaczył.
Pytany, czy dotychczasowe oszczędności mogłyby stworzyć rodzaj poduszki finansowej wobec wzrostu cen, Słowik zaznaczył, że z punktu widzenia ministerstwa jako instytucji zarządzającej programem - oszczędności te mogą być traktowane jako źródło dodatkowego dofinansowania do innych projektów.
Hipotetycznie istnieje możliwość zwiększenia poziomu dofinansowania, bo zgodnie z generalnymi zasadami POIiŚ maksymalny stopień finansowania unijnego to 85 proc. A np. w dzisiejszej umowie z Tramwajami Śląskimi mamy 62 proc. kosztów kwalifikowanych - wyjaśnił.
„Więc bardzo hipotetycznie, jeżeli w jakimś projekcie brakło by pieniędzy, jako instytucja zarządzająca - po oczywiście określonych uzgodnieniach - mamy możliwość dokonania realokacji środków” - wskazał wiceminister rozwoju.
SzSz (PAP)