Niższa wrześniowa inflacja
Wzrost cen towarów i usług – według szybkiego szacunku - wyniósł we wrześniu 1,8 proc. w ujęciu rocznym – poinformował GUS. Dla porównania w sierpniu inflacja wynosiła 2,0 proc.
Jak podaje Urząd, ceny towarów i usług konsumpcyjnych według szybkiego szacunku we wrześniu 2018 r. w stosunku do poprzedniego miesiąca wzrosły o 0,2 proc. (wskaźnik cen 100,2), a w porównaniu z analogicznym miesiącem ub. roku wzrosły o 1,8 proc. (wskaźnik cen 101,8).
Duża w tym „zasługa” wysokiej bazy odniesienia z września poprzedniego roku, gdyż w ujęciu miesięcznym ceny towarów i usług wzrosły nie tak mało, bo o 0,2 proc. Wzrost wynikał – jak podaje GUS - z wyższych cen żywności, paliw i nośników energii, a także najprawdopodobniej z wyższych cen odzieży i obuwia (ze względu wprowadzane przez sklepy nowe kolekcje jesienne) i m.in. droższej edukacji. W kolejnych miesiącach wskaźnik CPI powróci na wyższy poziom, tj. przynajmniej w okolice 2,0 proc.r/r. Rosnące ceny ropy naftowej na świecie i umocnienie USD będą przekładać się najprawdopodobniej na coraz wyższe ceny paliw na stacjach, drożeć może jeszcze bardziej żywność w związku z mniejszym tegorocznymi plonami, drożeć może wreszcie nadal utrzymanie mieszkań – ocenia Monika Kurtek, główna ekonomistka Banku Pocztowego.
Jak uważa ekonomistka, opublikowany wskaźnik CPI nie będzie mieć wpływu na środową decyzję RPP w sprawie stóp procentowych.
Inflacja wciąż utrzymuje się w dolnym paśmie odchyleń od celu NBP, a z kolei inne dane, dotyczące nastrojów w przemyśle (wskaźnik PMI) pokazują coraz wyraźniej spowalnianie polskiej gospodarki. RPP w takich warunkach będzie podtrzymywać dotychczasową „łagodną” retorykę i zapewniać o długotrwałej stabilizacji stóp procentowych – komentuje Kurtek.