Prali pieniądze, dopuszczali się oszustw podatkowych - są w rękach CBŚ
CBŚ zatrzymało ośmiu członków międzynarodowej grupy przestępczej, zajmującej się praniem pieniędzy i oszustwami podatkowymi związanymi z obrotem paliwami. W wyniku ich działań Skarb Państwa w ciągu roku stracił co najmniej 146 mln zł.
Sześć z podejrzanych osób trafiło do aresztu, wobec dwóch zastosowano inne środki zapobiegawcze.
"Funkcjonariusze przeszukali ponad 40 mieszkań i siedzib firm w całej Polsce, m.in. w Warszawie. Dzięki temu zabezpieczyli dokumentację oraz mienie o wartości blisko 36 mln zł. Wśród zajętych przedmiotów znalazły się m. in. pieniądze, luksusowe samochody oraz złoto w sztabach" - poinformował dziś Karol Jakubowski z wydziału prasowego Komendy Głównej Policji.
Grupa miała wykorzystywać kilkanaście firm zakładanych przez podstawione osoby. Policjanci ustalili, że przestępcy sprowadzali codziennie ok. 900 tys. litrów paliwa kupowanego w państwach nadbałtyckich. "Grupa dokonywała opłat celnych i uiszczała podatek akcyzowy, jednak nie płaciła podatku VAT. Pozwalało to na dalszą sprzedaż paliwa po atrakcyjnych cenach, a łańcuch kierowanych przez grupę firm miał na celu ukrycie przestępczego charakteru działań" - wyjaśnił Jakubowski.
Z szacunków śledczych wynika, że w ciągu roku działania te uszczupliły Skarb Państwa na co najmniej 146 mln zł. Z materiałów zgromadzonych w sprawie wynika, że zatrzymani dopuszczali się też innych przestępstw skarbowych związanych z obrotem towarami, w tym metalami szlachetnymi.
Akcję CBŚ przeprowadziła wspólnie z pracownikami wywiadu skarbowego i urzędu kontroli skarbowej z Białegostoku.
(PAP)