Media: Porażka Syrizy końcem pewnej ery dla lewicy w UE
Media w Portugalii i Hiszpanii szeroko komentują w poniedziałek porażkę partii premiera Grecji Aleksisa Ciprasa w niedzielnych wyborach parlamentarnych w tym kraju. Wskazują, że przegrana skrajnie lewicowej Syrizy oznacza koniec pewnej ery dla lewicy w UE.
Media odnotowują, że Syriza była niejako wzorem dla zdobywających w ostatnich latach poparcie partii radykalnej lewicy w Hiszpanii i Portugalii, takich jak Podemos oraz Blok Lewicy. Przypominają, że ich popularność znacznie dziś wyhamowała.
Wydawana w Barcelonie „La Vanguardia” odnotowuje, że Zjednoczona Lewica Europejska odnotowała jeden z najgorszych wyników jako frakcja w PE w wyborach 26 maja.
Niedzielna porażka Syrizy oznacza koniec ery sukcesów alternatywnej lewicy w Europie - oceniła katalońska gazeta.
„La Vanguardia” tłumaczy sukcesy skrajnych partii lewicy odrzucających politykę oszczędnościową swoją skuteczną retoryką w pogrążonej po 2008 roku kryzysie Unii Europejskiej, szczególnie na jej południu.
Dzisiaj ten nurt przeżywa swoje najgorsze chwile, pogrążony w rozczarowaniu oraz zniechęceniu - oceniła gazeta.
W podobnym tonie ocenia pokonanie Syrizy przez prawicową Nową Demokrację madrycki dziennik „La Razon”. Hiszpańska gazeta twierdzi, że „wraz z porażką partii Ciprasa kończą się nadzieje ugrupowań skrajnej lewicy na władzę”.
Portugalskie media przypominają, że sukcesy Syrizy oddziaływały też pozytywnie na radykalny Blok Lewicy, którego politycy często spotykali się z Ciprasem, a także z byłym greckim ministrem finansów Janisem Warufakisem, który do 2015 roku wchodził w skład kierownictwa Syrizy.
Wskazują, że jednym z problemów Syrizy był konflikt między Ciprasem a Warufakisem. Cytują byłego ministra finansów Grecji, który w niedzielnym wywiadzie dla madryckiego dziennika „El Mundo” nazwał szefa Syrizy „kłamcą”.
Lizboński dziennik „Publico” twierdzi, że początkiem porażki Syrizy było referendum w Grecji z 2015 r., w którym mieszkańcy tego kraju odrzucili przedstawiony przez UE i Międzynarodowy Fundusz Walutowy plan porozumienia. Zakładał on przyjęcie przez kraj dodatkowych obciążeń wewnętrznych związanych z kryzysem zadłużenia.
Ostatecznie Cipras odrzucił wynik referendum, zgadzając się na znacznie gorszy program. To tutaj nastąpiła porażka Syrizy - ocenia „Publico”, wskazując, że do problemów gospodarczych Grecji przyczynił się w ostatnim czasie też wszechobecny „nepotyzm i kolesiostwo”.
Gazeta twierdzi, że porażka Syrizy jest smutną wiadomością dla rządu Portugalii Antonia Costy, gdyż traci on sojusznika w UE.
Ten postępowy sojusz w Europie nie był duży. Teraz, po przegranej Syrizy, stał się jeszcze mniejszy - podsumował portugalski dziennik.
SzSz PAP