Wkrótce 95 mln azjatycki rynek stanie otworem przed polskim biznesem
Polskie firmy mogą skorzystać na ułatwieniach w handlu z Wietnamem, gdy wejdzie w życie umowa znosząca cła między tym krajem a Unią Europejską - podała we wtorek Polska Agencja Inwestycji i Handlu. Umowa wejdzie w życie po przyjęciu jej przez Radę UE i głosowaniu w Parlamencie Europejskim.
Zawarta miesiąc temu umowa o wolnym handlu między Unią Europejską a Wietnamem EVFTA, wejdzie w życie po przyjęciu przez Radę UE i głosowaniu w Parlamencie Europejskim.
Zdaniem PAIH otworzy ona 95-milionowy azjatycki rynek m.in. przed polskim biznesem.
To druga, po Singapurze, umowa liberalizująca wymianę towarową z członkiem ASEAN - zaznaczył szef wietnamskiego biura Polska Agencja Inwestycji i Handlu Piotr Harasimowicz.
Dodał, że wraz z wejściem w życie porozumienia, Wietnam zniesie 65 proc. ceł przywozowych na towary z UE, docelowo zniesione ma być ponad 99 proc. ceł na unijne i wietnamskie towary. Pozostałe będą stopniowo eliminowane przez 10 lat.
Jak tłumaczył Harasimowicz, „umowa oferuje firmom po obu stronach więcej możliwości poprzez usunięcie taryf celnych, ograniczenie barier regulacyjnych i biurokracji, zapewnienie ochrony oznaczeń geograficznych, otwarcie usług i rynku zamówień publicznych, a także gwarancję, że uzgodnione zasady są wykonalne”.
Ekspert PAIH wyjaśnia, że największe korzyści z liberalizacji handlu odniosą sektory farmaceutyczny, rolno-spożywczy, maszynowy i motoryzacyjny.
Blisko połowa produktów farmaceutycznych pochodząca z UE będzie zwolniona z 8-procentowych ceł zaraz po wejściu w życie umowy, reszta po 7 latach. Z kolei cła na wołowinę zostaną wyeliminowane po 3 latach, na produkty mleczarskie po maksymalnie 5, a na przetwory spożywcze po upływie 7 - zaznaczył.
Dość mocno obciążony (stawki sięgające 48-50 proc.) handel winami i napojami spirytusowymi nie będzie podlegał opodatkowaniu po 7 latach od implementacji porozumienia, na piwo przyjdzie pora po 10 latach - wskazał. Co ważne wraz z wejściem w życie umowy prawie wszystkie maszyny i urządzenia będą zwolnione z 35-procentowych ceł, do zera zejdzie też 78-procentowa stawka na samochody” - wyliczył Harasimowicz.
Według PAIH, Wietnam nie należy do kluczowych partnerów handlowych Polski, jednak ze względu na jego potencjał gospodarczy, resort rozwoju sklaryfikował go jak rynek perspektywiczny dla polskiego biznesu. „Naszymi hitami eksportowymi do Wietnamu do tej pory były filety rybne, leki oraz produkty mleczarskie. Wartość sprzedaży nadwiślańskich towarów do Wietnamu sięgnęła w 2017 r., a w 2018 r. przekroczyła, 1 mld zł. Jest jednak drugim, po Singapurze, największym partnerem handlowym UE wśród państw należących do Stowarzyszenia Narodów Azji Południowo-Wschodniej (ASEAN)” - czytamy w komunikacie.
Wartość wymiany towarowej między UE a Wietnamem sięga niemal 50 mld euro rocznie, a w przypadku usług kwota ta wynosi prawie 4 mld euro. (PAP)