Coraz rzadziej płacimy gotówką w detalu
W Polsce udział płatności gotówkowych w płatnościach detalicznych systematycznie maleje, rośnie natomiast udział płatności bezgotówkowych - wynika z najnowszych danych Narodowego Banku Polskiego.
O ile jeszcze w roku 2005 płatności gotówkowe stanowiły 98 proc. ogółu, to w roku 2018 udział tego rodzaju płatności spadł do 57 proc., podczas gdy płatności bezgotówkowych było 43 proc.
NBP poinformował bank w raporcie, że spośród transakcji bezgotówkowych dokonano przy użyciu kart płatniczych. Ich udział w łącznej liczbie transakcji bezgotówkowych wyniósł 62,4 proc. Drugim pod względem wykorzystania rodzajem rozliczeń bezgotówkowych było polecenie przelewu (37,2 proc. łącznej liczby transakcji bezgotówkowych).
Najmniej płatności bezgotówkowych dokonywano za pomocą polecenia zapłaty (0,4 proc.) i czeków (0,001 proc.).
Należy zauważyć, że jeszcze w 2014 r. pod względem liczby transakcji polecenie przelewu stanowiło 51,1 proc. wszystkich transakcji bezgotówkowych. W 2015 r. po raz pierwszy w historii ich udział spadł poniżej 50 proc. i wyniósł 45,3 proc., a dominującym instrumentem bezgotówkowym stała się karta płatnicza (osiągnęła 54,2 proc.) - podał bank centralny w raporcie.
Czytaj też: Zadłużamy się chętnie, ale ostrożniej
PAP, KG