Informacje

fot. Pixabay / autor: fot. Pixabay
fot. Pixabay / autor: fot. Pixabay

Rząd mniejszościowy? "Każdy wariant jest możliwy"

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 18 września 2020, 09:30

  • 2
  • Powiększ tekst

Scenariusz rządu mniejszościowego powinien być brany pod uwagę; w tej chwili każdy wariant jest możliwy - zarówno rządu mniejszościowego, jak i kwestia przyśpieszonych wyborów - powiedział w piątek w Polsat News rzecznik rządu Piotr Müller.

Sejm uchwalił w piątek nowelę ustawy o ochronie zwierząt, która m.in. zakazuje hodowli zwierząt na futra i wprowadza ograniczenia uboju rytualnego. Spośród 229 przedstawicieli Zjednoczonej Prawicy, którzy wzięli udział w głosowaniu, nowelizację poparło 176 posłów PiS, w tym minister rozwoju Jadwiga Emilewicz (Porozumienie). Natomiast przeciw noweli zagłosowało 38 posłów klubu PiS, w tym wszyscy posłowie Solidarnej Polski; 15 posłów Porozumienia wstrzymało się od głosu, 2 było przeciw. Przeciwko noweli opowiedział się też m.in. minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski (PiS).

Müller powiedział, że koalicjanci PiS, czyli Solidarna Polska i Porozumienie, zachowali się w sposób „co najmniej nieprzystający do zasad, które panowały dotychczas w Zjednoczonej Prawicy”.

Pytany, czy rządzący z ramienia PiS rozważają scenariusz rządu mniejszościowego odparł: „tak, ja myślę, że to jest sytuacja, w której taki scenariusz powinien być brany pod uwagę”. „Scenariusz rządu mniejszościowego, który zresztą w historii Polski przecież miał już miejsca” - powiedział Müller.

Jak mówił, koalicjanci PiS zachowali się tak, że stawia to PiS w sytuacji być może konieczności realizacji rządu mniejszościowego. Na uwagę, że bez większości nie da się rządzić sprawnie i ambitnie, rzecznik rządu odparł, że koalicjanci PiS twierdzą, że „są ludźmi, którzy będą popierać projekty, które maja charakter programowy”. „Zakładam, że nawet w sytuacji rządu mniejszościowego takie poparcie będą utrzymywać” - powiedział Müller.

Dodał, że w tej chwili każdy wariant jest możliwy - zarówno rządu mniejszościowego, jak i „kwestia przyśpieszonych wyborów”. Mówił, że w tej chwili negocjacje ws. rekonstrukcji rządu nie będą kontynuowane.

Müller mówił, że piątkowy dzień w Sejmie pokazał, że trzeba postawić duży znak zapytania nad koalicją rządzącą. „Trudno też mówić o pewnej więzi nawet takiej politycznej, bo trudno być pewnie w rządzie z osobami czy pewnie nawet niektórzy zadają sobie pytanie, czy to dobrze, że w Ministerstwie Sprawiedliwości są osoby, które godzą się na to, aby stosować przemoc wobec zwierząt” - powiedział rzecznik rządu.

Zaznaczył, że głosowanie ws. noweli o ochronie zwierząt było „takim punktem podsumowującym ostatnie co najmniej kilka tygodni, a może nawet miesięcy, jeżeli chodzi o pewne spory w Zjednoczonej Prawicy”.

Przekazał, że w najbliższym czasie spotka się kierownictwo PiS, by przedyskutować brane pod uwagę warianty rozwoju sytuacji. „Wczorajsze wydarzenia postawiły jeden krok za daleko w funkcjonowaniu Zjednoczonej Prawicy (…) Solidarna Polska czy Porozumienie wykonały bardzo niedobry gest, jeżeli chodzi o rozbicie Zjednoczonej Prawicy, wykorzystali ten element do negocjacji koalicyjnych nie myśląc o konsekwencjach długofalowych” - ocenił Müller.

PAP/ as/

Powiązane tematy

Komentarze