Informacje

Koniunktura  / autor: Pixabay
Koniunktura / autor: Pixabay

Możliwe dalsze pogorszenie klimatu konsumenckiego

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 29 września 2020, 20:20

  • 0
  • Powiększ tekst

Wrześniowy odczyt Barometru Nastrojów Konsumenckich GfK, który wyniósł we wrześniu -14,5 i był o 3,4 p.p. niższy niż w sierpniu, wskazuje na możliwe pogłębianie się tendencji spadkowej klimatu konsumenckiego w Polsce - podało we wtorek GfK.

Sierpniowe wyhamowanie szybkiego odbudowywania się notowań, we wrześniu zostało wzmocnione strachem przed drugą falą pandemii i kolejnym lockdownem” - napisano w komunikacie.

Dodano, że we wrześniu wśród składowych Barometru Nastrojów Konsumenckich istotnie spadły oceny bieżącej sytuacji finansowej gospodarstwa domowego. Spadek wyniósł 6,6 p.p., z poziomu -7,5 do -14,1. Wzrosły natomiast oceny przyszłej sytuacji finansowej gospodarstwa domowego o 3,1 p.p., z poziomu -8,3 do -5,2.

Spadły natomiast oceny przyszłej sytuacji gospodarczej kraju o 2,7 p.p., z poziomu -29,1 do -31,8. Spadła również skłonność do zakupów - o 7,7 p.p., z poziomu 0,8 do -6,9.

Jak podaje GfK wrzesień był drugim miesiącem z rzędu, w którym wyraźnie pogarszały się nastroje konsumenckie.

“I choć obecna dynamika spadku nie jest równa dynamice wzrostowej obserwowanej podczas odbudowywania się głównego wskaźnika nastrojów konsumenckich w okresie od maja do lipca, to wyraźnie widać odwracanie się trendu. Strach przed drugą falą zachorowań, obawy o skalę przywracanych restrykcji oraz ogólna niepewność z tym związana kształtuje obecnie nastroje konsumentów i wydaje się, iż będzie wpływała na nie w nadchodzących miesiącach” - dodaje GfK.

W komunikacie napisano, że obrazy nieodległej kwietniowej rzeczywistości oraz wizja możliwego powrotu do modelu funkcjonowania społeczeństwa i gospodarki z tamtych dni nie powodują już paniki, ale są nadal żywe w świadomości konsumentów.

“Ich niepewność pogłębia także perspektywa nadchodzącego sezonu grypowego, który w normalnych okolicznościach nie wzbudzałby szczególnego niepokoju, jednak tegoroczny jesienno-zimowy sezon zachorowań będzie z pewnością szczególny z powodu równoległej wzrastającej fali infekcji wirusem covid-19” - dodano.

Zdaniem cytowanej w komunikacie Agnieszki Sory, prezes i dyrektor zarządzająca GfK, wydaje się, iż w najbliższej perspektywie dalsze schładzanie nastrojów będzie nieuniknione.

“Powoli poznajemy konsekwencje wzmożonego ruchu turystycznego, powrotów z wakacji, otwarcia szkół i większości sektorów gospodarki. Tak długo, jak sytuacja epidemiczna, a za nią gospodarcza, zarówno ta w Polsce, jak i na świecie, ulega pogorszeniu, tak długo będziemy obserwować dalsze spadki klimatu konsumenckiego. Rosnąca fala infekcji wirusem covid-19 pogłębia niepokój a powrót do szkół i przedszkoli, który wiąże się z dodatkowymi wydatkami w gospodarstwach z dziećmi, dodatkowo przekłada się na negatywną ocenę obecnej sytuacji finansowej gospodarstwa i tłumaczy spadek indeksu” - dodaje Sora.

Badanie zrealizowano w dniach 4-9 września w ramach wielotematycznego badania omnibusowego e-Bus metodą CAWI (wspomaganych komputerowo wywiadów z respondentami z wykorzystaniem ankiety umieszczonej w internecie) na losowo-kwotowej, reprezentatywnej przedmiotowo, ogólnopolskiej próbie n=1000 osób. Struktura respondentów została dobrana i zrealizowana z zachowaniem rozkładu parametrów społeczno-demograficznych odzwierciedlającym rozkład tych cech w populacji generalnej. Cechy kontrolowane w badaniu: wykształcenie, płeć x wiek, województwo, klasa wielkości miejscowości.

Barometr może przyjmować wartości od -100 do +100 i jest to saldo pomiędzy opiniami pozytywnymi a negatywnymi. Dodatnia wartość barometru wskazuje na to, iż w danej fali badania liczba konsumentów nastawionych optymistycznie przeważa nad liczbą konsumentów nastawionymi pesymistycznie. Wartość ujemna barometru oznacza odwrócenie tej proporcji.

Czytaj też: Premier: realnie i sukcesywnie obniżamy podatki

PAP/kp

Powiązane tematy

Komentarze