Jarosław Kaczyński wystosował list do David Camerona ws. unijnego budżetu
Prezes PiS Jarosław Kaczyński poinformował w piątek, że wystosował list do premiera Wielkiej Brytanii Davida Camerona ws. budżetu UE na lata 2014-2020. Zwrócił się do niego, by nie czynił niczego, co prowadziłoby do obniżenia sumy, która należy się Polsce z budżetu UE.
Prezes PiS zaapelował też do premiera Donalda Tuska, by ten wystosował w sprawie środków dla Polski z unijnego budżetu listy do szefów rządów państw, które należą w Parlamencie Europejskim do tej samej co PO Europejskiej Partii Ludowej.
- Chciałem zaapelować do Donalda Tuska, żeby wysłał odpowiednie listy do swoich kolegów z EPP z panią kanclerz na czele - mówił. - Skierowałem list do premiera Camerona, w którym - odwołując się do argumentów historycznych (...) ale także do argumentów dotyczących bieżących interesów UE - zwracam się o to, by premier Wielkiej Brytanii w żadnym wypadku nie czynił niczego, co by miało prowadzić do obniżenia tej sumy, która nam się należy
PiS i brytyjska Partia Konserwatywna Camerona są we wspólnej grupie w PE - Europejskich Konserwatystów i Reformatorów.
Kaczyński w liście do Camerona przypomina o "żelaznej kurtynie", która podzieliła Europę i która spowodowała zacofanie gospodarcze krajów Europy Środkowej, w tym Polski. Szef PiS podkreśla, że oczekuje "solidarnego wsparcia" wysiłków Polski, która próbuje nadrobić stracony czas.
Prezes PiS w liście podkreśla też, że unijny budżet "nie powinien być mały, tylko zdyscyplinowany".
- Podkreślam wagę, jaką przykładamy do tego, by perspektywa finansowa na lata 2014-2020 uwzględniła środki niezbędne do stabilnego rozwoju Polski w Europie - napisał szef PiS.
Zwrócił też uwagę, że strona rządowa mówi o 300 mld złotych, które możemy uzyskać w nowym budżecie.
- To jest suma, o której mówi Komisja Europejska, ale jeśli chodzi o budżet na siedem lat, to jest tylko część. Jeśli podliczyć to, co powinniśmy otrzymać na rolnictwo i rybołówstwo (...) chodzi łącznie o 500 mld złotych. Jest o co walczyć i dobry polski rząd potrafiłby taką sumę wywalczyć - uważa Kaczyński.
Prezes PiS ponownie wezwał premiera, aby ten zapowiedział, że jeżeli Polska nie otrzyma w budżecie UE na lata 2014-2020 zapowiadanych 300 mld zł, to rząd zawetuje unijny budżet. Pierwszy raz zaapelował o to w sobotę.
(PAP), tgo/ ajg/ son/ jbr/