Czy połowa informacji w internecie to kłamstwa? (WIDEO)
Czy połowa informacji w internecie to kłamstwa? Po co w XXI wieku tworzone są fake newsy, zwłaszcza w społeczeństwach zachodnich? Gościem Maksymiliana Wysockiego w Wywiadzie Gospodarczym był Juliusz Brzostek, dyrektor ds. Cyberbezpieczeństwa w NASK.
Amerykańscy badacze przeprowadzili niedawno analizę, z której wynika, że wśród 200 milionów wpisów na Twitterze nt. pandemii koronawirusa 45 proc. z nich zostało stworzonych przez konta rozsiewające dezinformację. Jedna z autorek wprost zaznaczyła, że to wygląda jak system propagandy tworzony głównie przez chińskie i rosyjskie wywiady.
Te badania niejako potwierdzają to co widzimy korzystając z internetu. Obserwując media społecznościowe, które stały się płaszczyzną wymiany myśli i poglądów, widzimy że swoboda wypowiedzi prowadzi również do tego, że na masową skalę produkowane są przekazy, które mogą kształtować opinie szerszego grona ludzi. Trudno mi powiedzieć jaka to skala. Ale pewnie jest to blisko tych 50 proc. 200 milionów wpisów to dość reprezentantywna próbka - podkreślił Brzostek.
Przedstawiciel NASK zauważył, że początkowo internet był jedynie przedmiotem dla naukowców i hobbystów. Potem stał się narzędziem chociażby do wykonywania czynności administracyjnych. Więc też siłą rzeczy siecią zainteresowali się też przestępcy. Jednak ten problem rozwija się zbyt daleko. Pokazuje to przykład niedawnego palenia masztów 5G.
Nie tylko media społecznościowe służą do generowania fałszywych informacji. Należy pamiętać, że w przestrzeni funkcjonują również po prostu strony informacyjne. Przestępcy wykorzystują również tę drogę, włamując się na takie portale, w celu umieszczania fałszywych informacji i w ten sposób osiągają cele. Mogę sobie wyobrazić kto i jakie może mieć motywacje. Mogą być ideologiczne w licznych grupach. Motywację mogą mieć również korporacje, które chcą zepsuć wizerunek konkurencji, no i oczywiście państwa czy też grupy terrorystyczne, które chciałyby wywołać niepokój społeczny - mówił Brzostek.
Cały wywiad:
Czytaj też: USA: prawie połowa tweetów o Covid-19 pochodzi od botów