Analizy

Zdjęcie ilustracyjne / autor: Pixabay.com
Zdjęcie ilustracyjne / autor: Pixabay.com

Inwestorzy wstrzymują oddech przed wynikami Big Tech

Patryk Pyka Analityk Zespołu Analiz i Doradztwa Inwestycyjnego Dom Inwestycyjny Xelion

  • Opublikowano: 25 kwietnia 2023, 11:10

  • Powiększ tekst

Poniedziałkowa sesja na GPW zakończyła się wzrostem indeksu WIG20 o 0,52%. Śladem zachowania parkietów europejskich, polski indeks blue chipów rozpoczął notowania od pokaźnej zniżki, jednak wraz z upływem kolejnych godzin sytuacja stopniowo ulegała poprawie

Kosmetyczna zwyżka o 0,14% została również osiągnięta przez indeks średnich spółek mWIG40, natomiast sWIG80 zakończył dzień neutralnie. Wartość obrotów na szerokim rynku ponownie okazała się stosunkowo niska i wyniosła niewiele ponad 700 mln zł. Wśród największych spółek najbardziej zyskały akcje Santandera (+3,32%), z kolei po drugiej stronie rynku znalazł się mBank ze zniżką o 3,88%.

W trakcie dnia poznaliśmy kilka istotnych danych makro dotyczących krajowej gospodarki. Sprzedaż detaliczna w marcu pogłębiła swój spadek w ujęciu realnym i obniżyła się o 7,3% r/r (najsilniej od maja 2020 r.). Najmocniej spadła sprzedaż paliw, choć uwagę zwraca również spory spadek sprzedaży w takich kategoriach jak meble oraz sprzęt RTV/AGD. Kategorie te są szczególnie podatne na spadek realnych dochodów – konsumenci rezygnują z nich ze względu na to, że nie są uznawane za konieczne. Dane potwierdzają, że sektor konsumencki w I kwartale znalazł się w głębokiej recesji, która może rozciągnąć się na pozostałą część roku. Poniżej prognoz znalazł się również odczyt produkcji sprzedanej w przemyśle, która spadła o 2,9% r/r, co było w dużej mierze pochodną wspomnianej recesji konsumenckiej. Warto jednak zwrócić uwagę, że w ujęciu zagregowanym obraz polskiej gospodarki znacząco poprawia ponad 20-proc. ożywienie w produkcji dóbr inwestycyjnych, co związane jest z odblokowaniem łańcuchów dostaw oraz poprawą sytuacji w sektorze motoryzacyjnym.

Tymczasem za oceanem inwestorzy wstrzymują oddech przed serią ważnych raportów kwartalnych największych spółek technologicznych - wyniki opublikują dziś Microsoft oraz Alphabet. Indeks S&P500 zakończył poniedziałkową sesję zyskując kosmetycznie 0,09%, z kolei Nasdaq stracił 0,29%. Po sesji raport wynikowy opublikował First Republic Bank, który w marcu niemal podzielił losy SVB oraz Signature Bank. W pierwszym kwartale z banku odpłynęło nieco ponad 40% depozytów, co odpowiada spadkowi z 176,4 mld USD do 104,5 mld USD. Podczas krótkiej konferencji wynikowej CEO banku zaznaczył, że sytuacja związana z wypłatą depozytów ustabilizowała się i w trzech pierwszych tygodniach kwietnia odnotowano ich spadek zaledwie o 1,7%. Warto wspomnieć, że bank pomimo krytycznego kwartału osiągnął zysk w kwocie 269 mln USD (spadek o 33% r/r), co okazało się wartością wyższą od rynkowych prognoz. Nie wzbudziło to jednak zachwytu wśród inwestorów – w handlu posesyjnym akcje banku zostały przecenione o 12%. W momencie pisania komentarza azjatycki indeks Hang Seng traci 1,6%. Kontrakty futures na najważniejsze indeksy europejskie sugerują otwarcie przy lekkich zniżkach. Trudno oczekiwać, by w trakcie sesji europejskiej doszło do spektakularnego zwrotu akcji – przebieg notowań z uwagi na wyczekiwanie ważnych raportów finansowych amerykańskich Big Tech będzie najprawdopodobniej pozbawiony wyraźnego kierunku.

Patryk Pyka Analityk Zespołu Analiz i Doradztwa Inwestycyjnego Dom Inwestycyjny Xelion

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych