Na giełdach cisza przed burzą
Wtorkowa sesja przebiega pod znakiem oczekiwań na działania Banku Japonii oraz amerykańskiej Rezerwy Federalnej. Postanowienia tych banków centralnych z pewnością zaważą na globalnym sentymencie w najbliższych tygodniach. Na głównych rynkach akcji dominują dziś umiarkowanie pozytywne nastroje, choć na azjatyckich parkietach, a także w Warszawie, widzieliśmy nieznaczne spadki.
Ważniejszym wydarzeniem powinno być posiedzenie Banku Japonii. Decyzja o podwyżce stóp procentowych przez amerykańską Rezerwę Federalną jest mało prawdopodobna – rynek wycenia taki ruch na zaledwie 22%, natomiast brakuje jednoznacznego przeświadczenia odnośnie działań, jakie podejmą japońskie władze monetarne. Ultra-ekspansywna polityka Banku Japonii doprowadziła do wielu różnych przesunięć na rynkach finansowych, a jej ewentualne odwrócenie wywołałoby prawdopodobnie duży szok. Bank ma w zanadrzu takie możliwości, jak obniżka już ujemnej stopy depozytowej, czy też zwiększenie limitów skupu aktywów. Zwiększonym fluktuacją może ulec rynek obligacji rządowych, co z pewnością będzie miało przełożenie nie tylko na indeks tokijskiej giełdy, ale też na Wall Street i oczywiście na parkiet na Książęcej.
Od początku sesji w Stanach Zjednoczonych, główne indeksy na Wall Street rosną. Notowaniom amerykańskich spółek nie przeszkodziły słabe dane z rynku nieruchomości. Odczyty o rozpoczętych budowach domów za sierpień zaskoczyły wyraźnie negatywnie, a stało się to w momencie, gdy rynek zaczynał wierzyć w poprawę koniunktury w tym segmencie. Warto również zauważyć, że zyskiwały dziś akcje Wells Fargo, którego prezes był przesłuchiwany dziś w Kongresie w sprawie rzekomego otwierania rachunków oszczędnościowych oraz kredytowych przez pracowników Banku bez zgody klientów.
W Europie indeksy zaczęły dzisiejszą sesję od wzrostów, kontynuując tym samym pozytywny sentyment z wczoraj. Niemiecki DAX szybko wzrósł do 10400 punktów. Podobnie wygląda sytuacja na londyńskim FTSE 100 oraz paryskim CAC 40. Z kolei czerwień dominuje dziś w Mediolanie i Lizbonie. Tamtejsze parkiety są ciągnięte w dół ponownie z powodu problemów banków. Również swoje piętno na wycenach spółek energetycznych odciskają ceny ropy naftowej, które spadają ze względu na doniesienia o wzroście wydobycia tego surowca w Nigerii.
Na warszawskiej giełdzie widzimy spadki. Indeks WIG 20 spada dziś o 0.3% oddalając się od poziomu 1750 punktów. Pośród najsłabszych spółek znajduje się Cyfrowy Polsat, Energa oraz PZU. Po drugiej stronie rynku znajduje się natomiast Alior Bank, PGNiG oraz PGE.