Analizy

www.sxc.hu
www.sxc.hu

Korekta na razie pod kontrolą

źródło: ING Securities

  • Opublikowano: 26 lipca 2013, 11:48

    Aktualizacja: 26 lipca 2013, 11:48

  • 0
  • Powiększ tekst

Wystarczyło niewielkie zawahanie indeksów za Oceanem, by na nasz rynek wkradł się niepokój. W dniu wczorajszym sprzedający dość łatwo zyskali przewagę, gdyż większy popyt generalnie wstrzymuje się z istotniejszymi zakupami do czasu rozstrzygnięcia kwestii dalszego funkcjonowania OFE. Tym samym przy niskim wolumenie obrotów, czwartkową sesję, wszystkie główne barometry GPW zakończyły spadkiem.

Tradycyjnie Millennium otwiera sezon publikacji

Negatywny przebieg miała przede wszystkim pierwsza połowa wczorajszej sesji. W najsłabszym momencie notowań indeks WIG20 zszedł nieznacznie poniżej poziomu 2.300 pkt. Później nastroje ociepliły się, a inwestorzy zaczęli dyskontować napływające dobre informacje o charakterze korporacyjnym oraz dane makro. Na wyróżnienie zasługują akcje Banku Millennium. Kurs instytucji finansowej średniej kapitalizacji wzrósł wczoraj o blisko 3%, a gracze docenili całkiem dobry raport finansowy za II kw. 2013 r. Jeszcze przed sesją okazało się bowiem, iż zysk netto grupy Banku Millennium w badanym okresie wzrósł do 134,2 mln zł ze 111,1 mln zł rok wcześniej, podczas, gdy oczekiwano zarobku na poziomie 114,7 mln zł. W najbliższym czasie zarząd banku spodziewa się wzrostu przychodów, co ma poprawić wskaźnik C/I (dalsze redukcje kosztów nie są już planowane).  Jest to dobry sygnał dla całego sektora oznaczający, iż zarządzający Millennium nie spodziewają się dalszego pogorszenia koniunktury gospodarczej. Instytucja będzie natomiast starała się wykorzystać oczekiwane ożywienie w II półroczu br.

Lepszy od oczekiwań IFO nie wystarczył

Nieco słabszy przebieg miały wczorajsze notowania indeksów giełd Europy Zachodniej. Jedynym jasnym punktem sesji była poranna publikacja indeksu nastrojów wśród niemieckich przedsiębiorców IFO. Wskaźnik ten w lipcu wzrósł nieznacznie do 106,2 pkt. ze 105,9 pkt. w poprzednim miesiącu (prognozowano 105,9 pkt.). Na indeksie DAX nie zrobiło to jednak większego wrażenia. Po kilku dość dobrych sesjach, główny barometr niemieckiego rynku akcji spadł wczoraj o blisko 1% i znalazł się tuż poniżej poziomu 8.300 pkt.

Na Wall Street niezdecydowania ciąg dalszy

Z niezdecydowaniem walczą natomiast inwestorzy za Oceanem. Zawahanie z początku tygodnia dość szybko ustąpiło miejsca większej aktywności strony popytowej.  Selektywnemu kupowaniu akcji sprzyja przede trwający sezon publikacji wyników finansowych za II kw. 2013 r. Solidne wyniki finansowe przedstawiły m.in. technologiczne spółki Biogen, Facebook i Qualcomm. We wszystkich przypadkach rynek nagrodził dobre raporty wzrostem kursu. Z kolei publikowane wczoraj dane makro nie były jednoznaczne. W ubiegłym tygodniu wzrosła liczba wniosków o zasiłek dla bezrobotnych (do 343 tys. z 336 tys.). Lepiej wypadła natomiast dynamika zamówień na dobra trwałego użytku, które wzrosły w czerwcu o 4,2% (prognozowano +1,2%). Jednak po wyłączeniu środków transportu zamówienia nie zmieniły się (oczekiwano wzrostu o 0,5%).

Powiązane tematy

Komentarze