Kwestia OFE wisi nad rynkiem
Końcówka ubiegłego tygodnia to na GPW uspokojenie nastrojów. Przy braku istotniejszych danych makro, krajowy rynek akcji wykorzystał „zielone światło” jakie dało otoczenie zewnętrzne i odbił się w górę. Uwagę zwracały całkiem przyzwoite obroty, które na całym rynku zbliżyły się do poziomu 900 mln zł. Trudno jednak o jednoznaczny optymizm. Cały czas rozpatrywana jest kwestia, czy jest szansa na kontynuację wakacyjnych dynamicznych zwyżek, czy też rynek potrzebował będzie „odświeżającej” korekty. W dniu dzisiejszym gracze powinni zwrócić uwagę na publikację GUSowskich danych dotyczących dynamiki sprzedaży detalicznej za lipiec (prognoza 3,1%, w porównaniu do 1,8% miesiąc wcześniej).
Jedynie WIG20 na lekkim minusie
W piątek całkiem dobrze zaprezentował się szeroki rynek. Gracze wyszukiwali mniejszych tematów inwestycyjnych, w wyniku czego wzrosty zaliczyły indeksy sWIG80 i mWIG40. Słabszy przebieg miała natomiast sesja na największych walorach. Indeks WIG20 po porannym ożywieniu, wszedł w fazę obsuwania, by pod koniec sesji znaleźć się nieco poniżej czwartkowego zamknięcia. Brak kontynuacji odreagowania w górę, dobitnie świadczy, iż gracze ostrożnie podchodzą do perspektywy skutecznego ataku indeksu WIG20 na strefę 2.450-2.470 pkt. szczególnie, gdy nad rynek wciąż wisi nierozwiązana kwestia dotycząca OFE.
W tym tygodniu rządowa decyzja w sprawie funduszy emerytalnych
Pozostało zaledwie 6 dni miesiąca, w których to resort finansów i resort pracy mają przedstawić ostateczną propozycję zmian w kapitałowej części systemu emerytalnego. Równocześnie w dalszym ciągu trwają dyskusje ekonomistów na temat ewentualnego czwartego wariantu reformy, który miałby zapewnić dalsze istnienie filaru kapitałowego. Wydaje się jednak, iż przeforsowanie tego rozwiązania będzie niezwykle trudne, gdyż premier wielokrotnie wspominał, iż nie ma mowy o czwartym wariancie. Rynek akcji będzie w tym tygodniu szczególnie wrażliwy na doniesienia w tym temacie. Wszystkie zaproponowane przez rząd 3 warianty są bowiem negatywne dla giełdy, a fakt ten częściowo został już zdyskontowany wyprzedażą akcji w drugiej połowie czerwca br.
Na Wall Street na razie tylko odreagowanie
Inwestorzy za Oceanem tylko częściowo mogą być zadowoleni z przebiegu piątkowej sesji. Indeksy kontynuowały czwartkowe odreagowanie w górę. Graczy do kupowania akcji zachęciły m.in. doniesienia z sympozjum bankowców w Jackson Hole. Zdaniem uczestniczących w spotkaniu „nowe sposoby pobudzania koniunktury gospodarczej będą funkcjonowały, nawet jeśli FED rozważa ograniczenie skupu obligacji skarbowych i hipotecznych z rynku”. W skali tygodnia S&P500 zyskał 0,3%, natomiast Dow Jones stracił 0,6%. Z technicznego punktu widzenia sygnałem powrotu indeksu S&P500 do głównego trendu wzrostowego byłaby zdecydowana aprecjacja powyżej strefy 1.670-1.700 pkt.