Ciężar pandemii przenosi się za ocean
Wprawdzie rano kontrakty futures wskazywały na kontynuację spadków w Europie, ale po otwarciu rynku kasowego większość indeksów na kontynencie rozpoczęła marsz w górę i zakończyła bardzo specyficzny tydzień, niemal w całości zdeterminowany sesją z poniedziałku, pozytywną nutą
Spośród głównych indeksów spadkiem o 0,4 proc. zamknęło się tylko FTSE100, pozostałe rosły od 0,2 proc. (DAX) do 0,8 proc. (IBEX). Mimo pojedynczych negatywnych niespodzianek bilans kilku ostatnich dni w Europie był pozytywny – druga fala pandemii w większości krajów UE mogła osiągnąć punkt kulminacyjny, druga połowa listopada m.in. z uwagi na obowiązujące obostrzenia powinna przynieść normalizację sytuacji.
Słabo na tle pozostałych rynków UE wyglądała Polska. WIG20 spadł o 1,2 proc., mWIG40 o 1,3 proc., a sWIG80 o 0,5 proc. O 4,6% taniały akcje Allegro, których wartość w ciągu czterech dni spadła z ponad 95 zł do niecałych 76 zł. Obroty na spółce pozostawały bardzo wysokie (277 mln zł). Najgorszą spółką w mWIG40 był Mercator Medical (-6,7 proc.). Kilka poprzednich dni okazało się generalnie bardzo trudnych dla tegorocznych gwiazd nawet pomimo faktu, że poturbowane na jego starcie wzrostowe spółki amerykańskie podjęły od środy próbę odbicia.
S&P500 wzrosło o 1,4 proc., a NASDAQ o 1,0 proc. Dane o koronawirusie z piątku wskazały wzrost nowych przypadków na poziomie 187 tys., a chociaż zgodnie z amerykańską sezonowością w weekend miały miejsce spadki, najbliższe kilka dni może przynieść dalsze pogorszenie sytuacji. Wall Street na razie zachowuje całkowity spokój, interesujące, czy utrzyma się on w drugiej połowie miesiąca w miarę jak pandemia zaczyna docierać do Nowego Jorku.
Dzisiejszy dzień zapowiada się bardzo dobrze, po danych z Chin i Japonii giełdy azjatyckie wyraźnie rosną. Wzrost PKB w Kraju Kwitnącej Wiśni wyniósł w 3Q2020 5,0 proc. k/k (konsensus: 4,4 proc. k/k), pomimo negatywnej niespodzianki na poziomie sprzedaży detalicznej w informacjach z Pekinu (4,3 proc. r/r vs. konsensus 5,1 proc. r/r) nic nie zagraża prognozom, że gospodarka w Państwie Środka się w tym roku nie skurczy – produkcja przemysłowa i inwestycje były wyższe od oczekiwań.
Kamil Cisowski Dyrektor Analiz i Doradztwa Inwestycyjnego Dom Inwestycyjny Xelion