
Dobre wyniki dużych spółek
Większość głównych indeksów GPW w dniu wczorajszym zyskała na wartości (obniżyła się jedynie wartość mWIG40). Byki wykorzystały pozytywny sentyment z końcówki piątkowych notowań i przeważały przez większą część poniedziałkowej sesji. Hura optymizmu nie było, a umiarkowanie pozytywne nastroje na GPW pomogły utrzymać kolejne raporty finansowych krajowych spółek.
Kulminacyjna faza raportów finansowych
Wczoraj wynikami za III kw. pochwaliło się kilka dużych spółek. Dobry raport przedstawił KGHM. Na szczególną uwagę zasługują bardzo dobre wyniki spółki w części zagranicznej, tj. KGHM International. Notowania miedziowego kombinatu ponownie przetestowały strefę 165,0-167,0 zł. Dość dobrze zaprezentował się również PGNiG. W tym przypadku spółka chwalona jest za osiągnięcia w segmencie: poszukiwanie i wydobycie ropy i gazu. Niejednoznacznie należy natomiast ocenić wyniki naszego największego banku. Wprawdzie zysk netto był zgodny z oczekiwaniami, jednak zwraca uwagę istotny wzrost odsetek złych kredytów. Przedstawiciele banku sytuację tą tłumaczą przede wszystkim trudną koniunkturą w branży budowlanej, co obciążyło wyniki netto. Przy rosnącym rynku, akcje PKO BP straciły wczoraj blisko 1%. Dzisiaj wyniki przedstawią kolejne duże spółki. Będą to m.in.: Tauron i Pekao S.A.
Powraca temat Grecji
Wczoraj bardzo słabo wypadła giełda w Grecji. Indeks tamtejszego rynku obniżył się o ponad 3,5%, a inwestorzy dyskontowali informacje zawarte w raporcie tzw. trojki. Z opublikowanego materiału wynika bowiem, iż Hellada w 2014 r. może potrzebować dodatkowych 15 mld euro oprócz pieniędzy, które będą przekazane w ramach dotychczasowych programów pomocowych. Raport ten wydano mimo, iż w nocy z niedzieli na poniedziałek grecki parlament uchwalił budżet na przyszły rok zakładający istotne oszczędności.
W USA mniejsza aktywność na Dzień Weterana
Poniedziałkowa sesja na Wall Street upłynęła w spokojnej atmosferze. Nie pracował rynek obligacji. W ten sposób gracze uczcili Dzień Weterana. Ostatecznie wartość indeksu S&P500 zmieniła się o symboliczne 0,01%. Na wykresie świecowym powstała szpulka oznaczająca niepewność na tych poziomach cenowych. W dalszym ciągu indeks S&P500 znajduje się poniżej ważnego wsparcia na poziomie 1.400 pkt. Tym samym większe prawdopodobieństwo stoi po stronie scenariusza dalszej deprecjacji. Na istotne pogorszenie nastrojów wskazuje dzisiejszy wyraźnie ujemy poziom amerykańskich futures (S&P500 –0,6%).
Mariusz Puchałka, analityk giełdowy ING Securities
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.