Analizy

www.sxc.hu
www.sxc.hu

Remis z lekkim wskazaniem

źródło: Mariusz Puchałka, analityk giełdowy

  • Opublikowano: 4 marca 2013, 10:30

  • Powiększ tekst

Niejednoznacznie zakończyła się piątkowa sesja na warszawskim parkiecie. Główny indeks naszego rynku zyskał symboliczne 0,13%. Przez większą część dnia podaż rozdawała karty, a wsparciem dla niedźwiedzi okazał się słaby raport finansowy KGHM. W drugiej odsłonie sesji nastroje poprawiły się. Wykreślony na zakończenie sesji biały korpus z dolnym cieniem na wykresie indeksu WIG, rodzi szansę kontynuacji niewielkiego odreagowania w górę w pierwszych dniach rozpoczynającego się nowego tygodnia.


KGHM ciężarem dla rynku

Piątkową sesję rozpoczęliśmy od przeceny głównych indeksów GPW. Szczególnie słabo wiodło się barometrowi grupującemu największe przedsiębiorstwa naszego rynku. Indeks WIG20 zszedł w okolice poziomu 2.430 pkt. i konsolidował nieco powyżej tej wartości, aż do godziny 16ej. Głównym ciężarem, a zarazem sprawcą pogorszenia nastrojów na całym parkiecie, był KGHM. Miedziowy kombinat jeszcze przed rozpoczęciem notowań podał niezadawalający raport finansowy za IV kw. ub. r. Ostatecznie akcje KGHM zostały przecenione o 3,7%, choć w trakcie dnia maksymalna zniżka wynosiła ok. 6%. Końcówka piątkowej sesji nie była jednak już tak pesymistyczna. Gracze z ulgą przyjęli dość dobry start giełd na Wall Street, co zostało zdyskontowane odreagowaniem w górę krajowych indeksów. Najbliższym poziomem oporu dla WIG20 pozostają okolice 2.500 pkt. Analogicznie dla WIGu od góry istotna strefa podażowa znajduje się przy wartości 47,0 tys. pkt.


Indeks DAX na rozdrożu

Sporymi wahaniami koniunktury charakteryzują się ostatnio notowania niemieckiej giełdy. W piątek indeks DAX ostatecznie stracił na wartości 0,43%, choć w trakcie dnia zniżka była znacznie większa. Brak jednoznacznej tendencji to przede wszystkim efekt lokalnego wysokiego poziomu indeksów i braku silnych katalizatorów do rozwinięcia większej korekty spadkowej. W piątek byki zostały wsparte przez publikację indeksów PMI. Okazało się bowiem, iż PMI dla przemysłu w lutym wzrósł do poziomu 50,3 pkt. z poziomu 49,8 pkt. miesiąc wcześniej. Niewielka poprawa nastąpiła w przypadku PMI dla strefy euro (w lutym wskaźnik ten pozostał na poziomie 47,9 pkt.). W tym tygodniu kluczową pozycją makro, będzie czwartkowe posiedzenie Europejskiego Banku Centralnego. Stopy prawdopodobnie jednak pozostaną na niezmienionym poziomie.


Wall Street nadal broni się przed korektą

Inwestorzy za Oceanem w dość dobrych nastrojach zakończyli ubiegły tydzień. Indeksy już w pierwszych godzinach piątkowej sesji znalazły się powyżej poziomów z czwartkowego zamknięcia. Wsparciem dla graczy okazały się dobre dane makro. Przede wszystkim zwraca uwagę wysoki odczyt indeksu ISM dla przemysłu (54,2 pkt. w lutym) oraz dalsza poprawa indeksu nastrojów Michigan Sentiment (w lutym wzrost do poziomu 77,6 pkt. z 76,3 pkt. w styczniu). Dodatkowo dość dobrze wypadła dynamika wydatków amerykańskiego konsumenta za styczeń (+0,2% m/m). Problemem Wall Street nadal jednak pozostaje kwestia tzw. klifu fiskalnego. Od piątku w życie weszły bowiem automatyczne cięcia wydatków, które w całym br. mogę wynieść 85 mld USD. Są one jednak rozłożone na cały rok. Ratunkiem przed cięciem wydatków w tej skali jest jedynie kompromis polityków, który może ponownie odłożyć ten problem na jakiś czas. Dzisiaj rano kontrakty na amerykańskie indeksy wskazują na pewien niepokój graczy (S&P -0,45%).

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych