Informacje

Zdjęcie ilustracyjne / autor: Fratria
Zdjęcie ilustracyjne / autor: Fratria

ING BSK: w danych o inflacji widać pewne pozytywy

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 1 lipca 2022, 13:00

  • Powiększ tekst

W danych o inflacji widać pewne pozytywy, które są ważne dla rynków finansowych, ale nie jest to powód do zadowolenia, bo inflacja osiąga nowe rekordy – stwierdził główny ekonomista ING BSK Rafał Benecki w piątkowym komentarzu do danych o inflacji

Ceny towarów i usług konsumpcyjnych w czerwcu 2022 r. wzrosły o 15,6 proc., licząc rok do roku, a w porównaniu z poprzednim miesiącem ceny wzrosły o 1,5 proc. - podał w piątek Główny Urząd Statystyczny.

Widać pewne pozytywy, które są ważne dla rynków finansowych (ostatnio coraz więcej uwagi przykładają do niższych odczytów inflacji albo słabszych danych o aktywności niż jastrzębich komentarzy banków centralnych) – stwierdził główny ekonomista ING BSK Rafał Benecki.

Wśród pozytywów wymienił wolniejszy wzrost cen żywności (0,7 proc. w czerwcu a nie 1,3 proc. jak w maju i 4,1 proc. w kwietniu oraz minimalnie wolniejszy wzrost inflacji bazowej (o 0,9 proc. w stosunku do wzrostu o 1 proc. w maju i o 1,3 proc. Zwrócił też uwagę, że wzrost cen w czerwcu w stosunku do maja o 1,5 proc. został podbity przez ceny paliw, które zdrożały o 9,4 proc., licząc miesiąc do miesiąca.

Naszym zdaniem jednak to nie powód do zadowolenia, bo inflacja osiąga nowe rekordy (15,6 proc. r/r to najwyżej od lutego 1997 roku). Problemem są bardzo wysokie oczekiwania inflacyjne i efekty drugiej rundy. Brak kontroli tych procesów to bardzo duże ryzyko dla celu inflacyjnego banku centralnego, które rodzi duże obawy, że inflacja stanie się uporczywa – stwierdził Benecki.

Dodał, że ze względu na piątkowy odczyt PMI, który pokazał spadek tego wskaźnika do 44,4 pkt. z 48,5 pkt. w maju, „sytuacja się komplikuje”.

Duże podwyżki w regionie wywindowały oczekiwania odnośnie NBP. Ale silny spadek PMI to scenariusz spowolnienia. Naszym zdaniem, jeżeli RPP zbyt dużo uwagi da PMI i podniesie +50pb, złoty straci, +75bp nieznacznie, +100bp jest neutralne/pozytywne dla złotego” – ocenił Benecki. – „Spodziewamy się podwyżki o 75pb z ryzykiem w górę” – dodał.

Czytaj też: Rekordowa inflacja od 25 lat!

PAP/KG

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych