INWAZJA NA UKRAINĘ
Ukraina: Rosjanie całą minioną dobę prowadzili ostrzał Charkowa
Wojska rosyjskie w środę rano przeprowadziły atak rakietowy na obwód charkowski na północnym wschodzie Ukrainy; ponad pięć pocisków odpalono z rosyjskiego Biełgorodu - powiadomił szef władz obwodowych Ołeh Syniehubow. Charków i obwód charkowski są ostatnio stale ostrzeliwane
„Jedna z rakiet trafiła w dzielnicę Słobodzką w Charkowie” - napisał gubernator na Telegramie.
Pociski rosyjskie uszkodziły m.in. bloki mieszkalne i spowodowały pożary w okolicach Zołocziwa.
Według relacji Syniehubowa Rosjanie całą minioną dobę prowadzili ostrzał artyleryjski obwodu i jego stolicy, Charkowa. Kilkukrotnie z wyrzutni wieloprowadnicowych ostrzelali charkowską Sałtiwkę, uderzając w budynki mieszkalne, infrastrukturę transportową. Nie było rannych.
Celem rosyjskich ostrzałów były również rejony (powiaty) charkowski, iziumski, czuhujiwski i bohoduchiwski.
Wiadomo o co najmniej jednej rannej osobie w Zołocziwie.
Syniehubow wskazał również, że na odcinku frontu w okolicach Charkowa toczą się walki, m.in. wojska rosyjskie podejmują ataki w okolicach miejscowości Łebiaże i Bazalijiwka. Łebiaże zostało przez przeciwnika zdalnie zaminowane.
PAP/or