INWAZJA NA UKRAINĘ
Sunak: wojna Putina jest zagrożeniem dla wszystkich
Nic takiego nie miałoby miejsca, gdyby nie rosyjska inwazja na Ukrainę - powiedział o pociskach, które spadły na terytorium Polski, brytyjski premier Rishi Sunak na konferencji kończącej w środę szczyt grupy G20 w Indonezji
Wczoraj na szczycie G20 (inni) przywódcy i ja bezpośrednio skonfrontowaliśmy rosyjskiego ministra spraw zagranicznych (Siergieja Ławrowa) z bezprawnością i brutalnością wojny prowadzonej przez jego kraj na Ukrainie. Zaledwie 12 godzin później ponad 80 rosyjskich pocisków spadło na zachodnią Ukrainę, zabijając cywilów i niszcząc cywilną infrastrukturę. Podczas gdy inni światowi przywódcy pracowali razem, aby stawić czoło największym wyzwaniom, przed którymi stoją nasi obywatele, Putin przeprowadzał masowe ataki na ludność cywilną na Ukrainie - mówił Sunak.
Poinformował, że następstwie tych ataków przywódcy G7 i NATO zorganizowali w środę pilne spotkanie, aby podkreślić solidarność z Polską, a także że rozmawiał z polskim prezydentem Andrzejem Dudą, aby zaoferować pełne wsparcie i zapewnienie, że Wielka Brytania niezłomnie wspiera polskiego prezydenta i jego naród w tym niepokojącym czasie.
Wszyscy powinniśmy mieć jasność - nic z tego nie miałoby miejsca, gdyby nie inwazja Rosji na Ukrainę. Taka jest okrutna i nieubłagana rzeczywistość wojny Putina. Dopóki trwa, stanowi zagrożenie dla bezpieczeństwa naszego i naszych sojuszników. Dopóki trwa, będzie nadal niszczyć światową gospodarkę - podkreślił Sunak.
Czytaj też: Przywódcy W. Brytanii i USA chcą utrzymania presji na Rosję
PAP/KG