Czy nie dostarczasz sobie za mało kilokalorii?
Mówiąc o współczesnych problemach z wagą najczęściej mamy na myśli zbyt duże spożycie żywności, rzadziej jej niedobór
I o ile problemy z nadwagą czy otyłością wciąż są i najprawdopodobniej dalej będą, to nie powinniśmy zapominać o osobach borykających się ze zbyt małą podażą energii w ciągu dnia. Jakie w tej sytuacji znaki ostrzegawcze wysyła nasze ciało?
Ciągły brak energii oraz chęci do działania
Kalorie to energia. Przy jej niedostatecznej podaży logicznym jest, że odbije się to negatywnie na naszym poziomie energii do życia. Pod żadnym pozorem nie powinniśmy jeść mniej niż wynosi poziom naszej podstawowej przemiany materii, określający minimalną ilość jaka jest nam potrzebna do podtrzymania podstawowych funkcji życiowych, takich jak praca serca, oddychanie czy trawienie. Do tych wartości nie zalicza się wszelkiej aktywności. A więc do naszej podstawowej przemiany materii powinniśmy dodać odpowiednią ilość kalorii, w zależności od naszego stopnia aktywności fizycznej. Jedząc mniej przez dłuższy czas możemy szybciej nabawić się niedoborów, z których niekiedy ciężko jest wybrnąć. Prowadzi to także do spowolnienia tempa przemiany materii oraz upośledzenia podstawowych funkcji fizjologicznych organizmu.
Zła kondycja włosów i paznokci
Zwłaszcza wśród Pań po pewnym czasie stosowania diety o ujemnym bilansie kalorycznym zaczynają pojawiać się problemy ze stanem włosów oraz paznokci. Jest to szczególnie zauważalne, na przykład podczas czesania włosów szczotką. Wszystko przez niedobór białka, biotyny, żelaza oraz innych składników mineralnych odpowiadających za utrzymanie zdrowej kondycji włosów i paznokci.
Ciągły głód
Nasz organizm to bardzo mądra maszyna. Daje ona nam różne sygnały, w sytuacji, gdy coś jest nie tak. I podobnie jest z uczuciem głodu i trudnością z odczuwaniem stanu nasycenia. Odpowiedzialne są za to hormony, które uwalniane są do krwioobiegu pod wpływem zbyt małej ilości kalorii. Wtedy też zmniejszeniu ulega leptyna oraz IGF-1, a za to rośnie poziom greliny. Na dodatek głód postrzegany jest jako stres, co również oddziałuje na produkcję kortyzolu powiązanego z uczuciem głodu.
Problemy z płodnością oraz zajściem w ciążę
Podwzgórze oraz przysadka mózgowa w głównej mierze odpowiadają za utrzymanie równowagi hormonalnej, w tym tej rozrodczej. Na podstawie sygnałów wysyłanych bezpośrednio do tych dwóch narządów, odpowiednio zwiększają lub zmniejszają produkcję hormonów, na przykład estrogenu czy progesteronu. Niskie spożycie energii oraz zbyt niski poziom tkanki tłuszczowej, zwłaszcza wśród kobiet utrudnia zajście w ciążę, nie wspominając już o utraceniu cyklu menstruacyjnego.
Gorszy sen
Ograniczenie kalorii może prowadzić do trudniejszego wejścia w głęboką fazę snu, a to właśnie ona w największym stopniu wpływa na regenerację całego ciała. Dodatkowo pójście do łóżka, gdy jest się głodnym znacząco utrudnia zaśnięcie i sprawia, że w nocy pójdziemy zajrzeć do kuchni w poszukiwaniu czegoś do jedzenia.
Słaba koncentracja i drażliwość
Głód powoduje bóle głowy oraz ogólne rozdrażnienie. Trudniej wtedy o dobry humor, nie mówiąc już o skupieniu się na pracy czy nauce. Najedzony człowiek, to szczęśliwy człowiek.
Uczucie zimna
Podtrzymywanie stałej temperatury ciała jest jedną z podstawowych funkcji życiowych. Przy zmniejszonej podaży kalorycznej nie ma odpowiednio dużo „pozostałych” kalorii, aby nas ogrzać. Dlatego szczególnie zimno odczuwamy wtedy na palcach rąk czy stóp.
Filip Siódmiak