Rekordowo niska szara strefa tytoniowa w Polsce
W 2022 roku udział nielegalnych papierosów w rynku tytoniowym w Polsce zanotował najniższy wynik w historii badań
Szara strefa papierosowa w Polsce wynosiła 5,35 procent w 2022 roku i była najniższa w historii badań realizowanych przez Instytut Doradztwa i Badania Rynku Almares dla wszystkich czterech globalnych koncernów tytoniowych. Z kolei z tytułu akcyzy od wyrobów tytoniowych do Skarbu Państwa w ubiegłym roku trafiło blisko 25,6 mld zł (11% więcej niż w 2021 roku).
W 2022 roku łączna sprzedaż papierosów nad Wisłą wyniosła 49,39 mld sztuk. To wzrost o 8,43% rok do roku, w porównaniu do 45,55 mld sztuk w 2021 r. Tendencja wzrostowa utrzymuje się od 2015 r., gdy na legalnym rynku sprzedało się 41,09 mld sztuk papierosów.
Sposób wprowadzenia podwyżek w mapie akcyzowej naszym zdaniem nie był optymalny. Najbardziej poszkodowaną kategorią były wkłady tytoniowe do podgrzewania, które dostały 50% podwyżkę akcyzy, a papierosy 10%. Natomiast sam fakt istnienia 5-letniej mapy jest bezsprzecznie bardzo dobrym rozwiązaniem, bo gwarantuje długoterminową przewidywalność podatkową. Polska wytyczyła w ten sposób kierunek, którym potem poszły inne kraje UE. Pomaga to prowadzić biznes, kontrolować szarą strefę i zwiększać wpływy budżetowe. Równolegle jesteśmy europejskim liderem w zwalczaniu przestępczości tytoniowej, co wiąże się ze skutecznym działaniem Policji, Straży Granicznej i Krajowej Administracji Skarbowej, z którą ściśle współpracujemy nie tylko w ograniczaniu szarej strefy, lecz także w ramach Programu Współdziałania KAS - mówi Wojciech Niewierko, Członek Zarządu Philip Morris Polska i Kraje Bałtyckie ds. Relacji Zewnętrznych.
W ostatnich 7 latach wzrost sprzedaży papierosów nad Wisłą pokrywa się ze spadkiem udziału nielegalnych papierosów w polskim rynku tytoniowym. Jeżeli już o tym mowa, to głównym kierunkiem przemytu są Białoruś i Ukraina. Najczęściej podrabiane krajowe marki papierosów to Marlboro i Rothmans.
Badanie jest realizowane metodą EPS i polega na zbieraniu zużytych paczek po papierosach i weryfikacji obecności legalnych znaków polskiej akcyzy. Prowadzone jest w 40 największych i 30 mniejszych miastach Polski. Jego wyniki były ważone z uwzględnieniem populacji miejscowości, w których prowadzono badania.
Czytaj też: „Czas pójść za ciosem” - Cybulski o akcyzie na papierosy
PAP, ISB/KG